Pytanie

To jest Wasze forum.
Możecie tu zadawać pytania i wymieniać informacje z innymi Użytkownikami naszego serwisu.
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Pytanie

Postprzez maj » N lut 08 2009, 16:30

Witam wszystkie mamuśki. Mam ogromny problem ze snem mojego dziecka(już Was kiedyś pytałam o radę na forum). Od października dziecko nie chce spać w kwietniu skończy dwa lata :!: Wygląda to tak, że zasypia około 21.30 prześpi ze dwie, trzy godziny i zaczyna się wybudzać mruczy, krzyczy, płacze, i wtedy musimy go bujać w łóżeczku które jest koło naszego łóżka i tak prawie do rana z większymi albo mniejszymi przerwami, z nami nie ma mowy żeby spał. Wcześniej tak nie było do roku był na piersi i spał ze mną. Gdy miał 13 miesięcy odstawialiśmy cycusia trochę później smoczek. Błogim spokojem upajaliśmy się dwa miesiące a potem żeby nam nie było za dobrze się zaczęło :( Z początku myślałam zeto przez pracę (poszłam do pracy gdy synuś miał 6 miesięcy) w domu mnie nie ma około 6 godzin wtedy z małym jest mąż, ale gdy byłam na dł€ższym urlopie ( 2 tygodnie) byłó tak samo. Byłam u trzech lekarzy każdy karze czekać ale jak długo? Jesteśmy tym wszystkim baaaaaaaaardzo zmęczeni. Zaczynam sie bać, że może się z nim dzije się coś niedobrego. Najgorsze jest to ,że wcześniej spał takie sytuacje zdarzały się sporadycznie. Robiłam badania na robaki jest ok.W dzień zasypia przed połudnem na około 1,5-2godziny. W nocy jest nakarmiony, nie idą zęby, mało wrażeń przed snem itd., rozwija się normalnie i jest bardzo żywym dzieckiem. Jeden z lekarzy przepisał mu hydroxyzynę nie podaje mu jej. Jeszcze myślę , że to przez to bujenie w łóżeczku bo kiedy nie jest huśtany mówi husiu, husiu. Myślę zeby zmienić mu łóżko, wyrzucić łóżeczko bo ono sie mu kojarzy z huśtaniem ( może sami ukręciliśmy na siebie bat) boję się jak to przeżyje raz próbowałam to była masakra. Może spróbować spania poza domem? Co o tym sądzicie? Może któraś z Was miała taki problem. Błagam o radę. Czy to kiedyś minie? .
Avatar użytkownika
maj
 
Posty: 0
Dołączył(a): Cz lip 05 2007, 16:53

Re: Pytanie

Postprzez Agava » N lut 08 2009, 18:00

A czy zapewniasz dziecku dużo ruchu w dzień i świeżego powietrza??? Mój jak nie jest wybiegany to bardzo podobnie się zachowuje w dzień. A zmiana łóżka, a najlepiej wyprowadzka z Waszej sypialni by się przydały.`
A może za dużo je przed spaniem??? Jak ma pełny brzuszek, to też może być mu ciężko spać w nocy???
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek
nie jestem optymistką,twardo stąpam po ziemi...ale za to głośno krzyczę-
niemożliwe nie istnieje!!!
Avatar użytkownika
Agava
 
Posty: 2083
Dołączył(a): Pn maja 23 2005, 00:00
Lokalizacja: W-wa,Białołęka

Re: Pytanie

Postprzez czarownica » N lut 08 2009, 22:03

.
Ostatnio edytowano Pn lip 20 2009, 00:28 przez czarownica, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
czarownica
 
Posty: 415
Dołączył(a): Cz lut 12 2004, 01:00

Re: Pytanie

Postprzez justyna812 » Pn lut 09 2009, 12:06

czarownica napisał(a):bujanie prawie dwulatka? O rany, wyrzuc łóżeczko i kup nomalne łóżko. Natychmiast!Bujać można delikatnie najwyżej dwutygodniowego oseska, który pamięta kołysanie w brzuszku.

zmień zasady spania, łóżko, okolice łóżka.
podpisuje sie pod tym rekoma i nogami :e_wink:

ja mojej corki ktora ma niecale 7 m-cy nie bujam a Ty 2 latka :roll: :roll: :shock: :shock:

kup normalne lozko,zmien wyglad pokoju moze naklejki na meblach lub scianie :eusa_think:

mysle ze ma za duzo wrazen ze sie wybudza w nocy,staraj sie wyciszyc dziecko juz po 18-stej :e_wink:
trzymam kciukasy :e_wink:
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
Avatar użytkownika
justyna812
 
Posty: 0
Dołączył(a): Wt lut 28 2006, 20:43

Re: Pytanie

Postprzez asica » Pn lut 09 2009, 13:05

Może warto zrezygnować z drzemki w ciągu dnia ?

U nas poskutkowało, bo zasypiał później niż my. Jak zrezygnowaliśmy z drzemki w dzień, szybciej zasypiał na noc.
" Kobieta bardziej kocha dziecko niż męża. Bo dziecko jest na pewno jej, a mąż nie zawsze."


Obrazek
Avatar użytkownika
asica
 
Posty: 4045
Dołączył(a): Śr mar 02 2005, 01:00
Lokalizacja: Pomorskie Ateny

Re: Pytanie

Postprzez karola27 » Pn lut 09 2009, 13:12

zgadzam się z przedmówczyniami. zmienienie mu łóżka może pomóc. może on się tak bardzo często budzi bo jest tak przyzwyczajony do bujania, że bez tego nie może spać. to tak jak ja miałam z moją starszą. przyzwyczaiłam do picia mleka w nocy no więc się budziła po kilka razy w nocy na mleko. w końcu powiedziałam sobie "dość tego". przestałam dawać mleko, co najwyżej wodę. no i przestała się budzić, woda nie była atrakcyjna. dziecko zaczęło przesypiać całe noce. może Twój synek musi się po prostu nauczyć zasypiać bez kołysania. jak będzie miał nowe łóżko bez takiej możliwości to będzie mu łatwiej to zaakceptować. trzeba mu to tylko wytłumaczyć, uatrakcyjnić i dużo chwalić, mówić, że jest już duży i że ma takie fajne duże łóżko.
powodzenia życzę. :D
<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/8129cd976f.png"></a>

<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/b36dc2bfa5.png"></a>
Avatar użytkownika
karola27
 
Posty: 211
Dołączył(a): Śr kwi 27 2005, 00:00
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pytanie

Postprzez Kassja » Pn lut 09 2009, 16:57

tylko zmiana łóżka pomoże. najlepiej niech syn sam sobie w sklepie wybierze swoje łóżko a pożegna stare. i uczymy zasypiania bez bujania tylko czytanie bajeczki buziaczek i lulu. oczywiscie zmiana może nie pójść tak łatwo 2-3 noce trzeba poświecić ale trzeba wytrwać bo inaczej bedziesz go tak bujać do osiemnastki.
Kassja
 
Posty: 352
Dołączył(a): Śr paź 26 2005, 00:00

Re: Pytanie

Postprzez dahl70 » Pn lut 09 2009, 17:13

O lozku i bujaniu juz nie bede pisac, bo juz dziewczyny dosc o tym napisaly a ja popieram ich zdanie.
Jednak jesli zmiana nie pomoze - idz z dzieckiem do dobrego psychologa. Znalam babke, ktora miala podobnie, tylko, ze jej corka spala max godzina i godzine nie! I tak cala noc. Nie pomoglo nic. Dopiero psycholog. Ponoc juz po 2-giej wizycie bylo duuuuuzo lepiej.
Ale zacznij od lozka! 2-latek jest dosc duzy do spania w normalnym lozku i w oddzielnym pokoju(jesli jest taka mozliwosc i dziecko jest zdrowe). Jesli beda problemy - wykorzystaj metode Superniani. Moze byc ciezko, ale to konsekwencja tak dlugiego czekania z tym. Przez to trzeba przejsc. I on, i Wy! Jesli sie poddacie - problemy moga tylko narastac. Nie tylko zespaniem.
Avatar użytkownika
dahl70
 
Posty: 402
Dołączył(a): So wrz 02 2006, 21:17
Lokalizacja: Szwecja


Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 141 gości