Witam,
Od stycznia mój szef założył spółkę w związku z czym nie pracujemy już w pierwotnej firmie. Każda z nas miała niewybrany urlop wypoczynkowy. Na świadectwie pracy napisano mi: 'Zostanie wypłacony ekwiwalent za niewykorzystany urlop 12 dni'. W połowie stycznia otrzymałyśmy ostatnią wypłatę z pierwotnej firmy; z tego co się orientuję wraz z nią szef powinien uregulować też wypłatę tego ekwiwalentu. Póki co twierdzi, że nie ma pieniędzy, żeby nam to teraz wypłacić.
Kwestia mieć a nie mieć jest tu oczywiście sporna...
Spróbuję ostatni raz się z nim dogadać, a jeśli się nie uda to co mogę zrobić?
Czekać nie mogę - bo w styczniu miałam wcześniej planowany urlop - który ze względu na nową spółkę już mi nie przysługiwał - wybrałam zatem za dużo wolnego i oczywiście wysokość wypłaty stosunkowo zmalała...
Pomóżcie proszę