Witaj Tereniu
Jesteśmy już po przeprowadzce i ponad tydzień mieszkamy na nowym, ale jeszcze zostało sporo gratów do rozprowadzenia po domu
Nie idzie to tak szybko jakbym chciała
Niestety dzieci mi się pochorowały. Mateusz ma zapalenie oskrzeli, a z Natalia idę dzisiaj do lekarki. Chce, żebym ja koniecznie zbadała. ma katarek lekki i leciutko kaszle, może z 2-3 razy na dzień, ale od wczoraj wieczorem jest dosyć marudna i dostała delikatnych wybroczyn na twarzy
i to mnie bardzo niepokoi, bo syn w zeszłym roku dostał wybroczyn na ciele i mało, żebyśmy tydzień spędzili w szpitalu to jeszcze okazało się (w sumie na szczęście) że to od zapalenia płuc i może w przyszłości się to powtarzać
Piszę, że na szczęście, bo lekarka nie wykluczała nawet białaczki, podobno też daje wybroczyny
Mam nadzieję, że lekarka nie da nam skierowania do szpitala
i ze to będzie jedynie przeziębienie
A co do przyjazdu do Ciebie Tereniu, jesli mówisz całkiem serio, serio
to chętnie byśmy skorzystali z zaproszenia
mamy co prawda kawałek do Ciebie, ale ani ja ani P. nie byliśmy w tamtych rejonach
więc tymbardziej wypada zwiedzić
Bo to wstyd nie znać Polski