Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

To jest Wasze forum.
Możecie tu zadawać pytania i wymieniać informacje z innymi Użytkownikami naszego serwisu.
Pisanie tylko dla zarejestrowanych użytkowników!

Moderatorzy: extreme, saba79

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » N cze 03 2012, 14:35

Kate-kupilam inhalator i robimy inhalacje z pulmicortu,mam nadzieje ze pomoze
Kasiu-idz na rozmowe z ta pania :evil:
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Pn cze 04 2012, 19:46

te_renia napisał(a):Kasiu-idz na rozmowe z ta pania :evil:

Dziwnym zbiegiem okoliczności ta pani teraz zachorowała i nie mam jej w szkole :twisted:
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » Wt cze 05 2012, 21:27

Hej
Norbi lepiej,stanu zapalnego nie ma to najprawdopodobniej bylo zapalenie tchawicy,kaszle jeszcze ale juz zupelnie inaczej sie czuje i zachowuje :D :D :D

Kate-jak Karolek?

Kasiu-ja i tak bym poszla na rozmowe jak pani wyzdrowieje,uwazam ze nie mozna tej sprawy tak zostawic,dlaczego twoje dziecko ma byc pokrzywdzone?
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Cz cze 07 2012, 10:07

Tereniu oczywiście, że pójdę na rozmowę ;) tymbardziej, że pod koniec czerwca znowu maja jakieś wyjście z klasą i muszę z pania pewne sprawy poustalać, a nie że będzie mi dzień przed wycieczka pisać, że go nie zabierze :?
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » Pt cze 08 2012, 16:04

Hej dziewczyny
Czy wasze dzieciaki jezdza nadal w fotelikach 0-13kg?Bo zastanawiam sie czy przesadzac Norbirgo na wiekszy fotelik
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez Kate » Pt cze 08 2012, 21:06

Terenia, mój jakoś od 9 miesiąca jeździ w tym większym foteliku. Wszystko zaczął widzieć, fajnie mu się jeździ :D

Ja dziś z Laurą wycieczkę do Zawoi zaliczyłam. Mega fajnie było :D Cały autokar ludzi, pełno dzieciaków, zabawa na 102 :D
W dodatku jestem w trakcie przeprowadzki, malowanie, pakowanie, przenoszenie... :/ słabo mi...
Obrazek
Obrazek
Kate
 
Posty: 10755
Dołączył(a): Śr lis 26 2003, 01:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » So cze 09 2012, 21:05

Tereniu moja córcia jeszcze jeździ w foteliku 0-13kg, ale już powoli myslę o kupnie nowego. Już trochę niewygodnie jej w nim.

Kate współczuję przeprowadzki. Ja mam juz swoją na szczęście za sobą, ale jeszcze nie możemy wszystkiego znaleźć.
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Pt cze 22 2012, 12:32

Cześć Dziewczyny :)

Myśmy kupili już fotelik od 9-25kg. Małej się bardzo podoba :)

Kate jak tam przeprowadzka? Już po czy jeszcze trwa?

Natalia ma juz dwa dolne ząbki :) a teraz idą jej górne i troche marudna jest przez to, ale nie gorączkuję na szczęście.
Biega juz na dwóch i praktycznie nie przechodzi już do raczkowania, bardzo rzadko.
A jak Wasze dzieciaczki?
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » Pn cze 25 2012, 14:14

Hej,hej
U nas po kolejnej rehabilitacji Norbi robi postepy,zaczal pelzac i strasznie sie cieszymy :D wstawac tez by chcial ale jeszcze nie gotowy,na razie pelzanie mu wychodzi swietnie,od dwoch dni mamy oczy dookola glowy
Co do fotelika to tez przesadzilismy Norbiego do tego wiekszego,zadowolony jest bo wszystko widzi :D czasem awaryjnie korzystamy z tego malego
Co do zabkow N ma 3 i pol,haha,dwa dolne,jeden gorny i czwarty w trakcie wychodzenia


Kate-no wlasnie jak tam przeprowadzka???
Kasiu-jak tam sprawy z nauczycielka i twoim synkiem?A mama dala na wstrzymanie?
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Pn cze 25 2012, 19:40

Cześć Tereniu,

Co do pani wychowawczyni, to na kolejną wycieczkę pojechałam z synem. Były też dwie inne mamy. No cóż pani jest już ostatni rok w szkole, więcej uczyć nie będzie. Pani najwyraźniej wypaliła się w pracy (nie chce jej oczerniać, choć po tym co zobaczyłam to nie ma ona kompetencji do nauczania :? ) ale mam nadzieję, że to tylko wypalenie zawodowe i uciekanie myślami w wakacyjny czas.
Poznałam przy okazji nową panią wychowawczynię, która będzie miała syna od września. Na pierwszym zebraniu zrobiła neutralne wrażenie. Oby dobrze nauczyła i wymagała swoje to będzie ok.

A co do mamy. To mam zawziętą rodzicielkę #$$%^^&&*( :twisted: Poszła do sądu również z siostrą. Obecnie napisała jakieś kolejne pisma, po które mam jechac do adwokata. Nie wiem czy wiesz ale pozwałam ją o naruszenie dobra osobistego. Już sprawa ruszyła, ale to troche potrwa. Także nie odpuściła i pewnie szybko nie odpuści. A ma poparcie męża swojego i swojej siostry, bo oczernia mnie równo i dzięki temu jej wierzą, że jestem wyrodna córeczką.
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez ewlinka » Wt cze 26 2012, 08:00

cześć dziewczynki

pamiętacie mnie jeszcze ?? pojawiam się i znikam:)

napijecie się kawki ze mną??

Jak wasze maluszki wielkimi krokami zbliżamy sie do wielkich małych imprez hihihi

idę poczytać:)
ewlinka
 
Posty: 1590
Dołączył(a): So gru 09 2006, 16:58
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Śr cze 27 2012, 12:48

Ewelinko pewnie że Cię pamiętam :) i chętnie kawki się napiję.
Czytaj co u nas i pisz co u Ciebie :)

Jakieś plany masz już na pierwsze urodzinki pociechy?
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » N lip 08 2012, 00:14

Hej,hej
Widac ze wakacje w pelni bo na forum puchy
U nas nowosci,Norbi zaczal siadac sam-nareszcie :D pelza nadal ale doszedl w tym do perfekcji,ma 4 zabki i zaczyna przesypiac noce,ale ciii zeby nie zapeszyc
A co u was?
Jakie plany wakacyjne?Jak dzieciaczki?
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Wt lip 10 2012, 22:47

Cześć Tereniu :)

Wielkie gratulacje dla Norbiego :D Teraz juz pójdzie z górki. Ani się obejrzysz, a już będzie chodził :) i wtedy oczy dookoła głowy.
Natalia ładnie juz rozrabia :D chodzi po całym domku i otwiera szafki albo szuflady i elegancko roznosi wszystko po całym domku :? więc sprzątania jest mnóstwo :?
A jej najnowsza umiejętność to wchodzenie na kanapy, łóżka i fotele. I teraz mam dopiero porządnego stracha, żeby nie spadła z czegoś :? Już dzisiaj złapałam ja w ostatniej chwili za jedną nogę i tym samym uratowałam od uderzenia głową w grzejnik :?
Co do ząbków to mamy na razie dwie dolne jedynki, i powolutku wychodzą nam górne. A nocki jeszcze nie przesypia :( zdarza się jej, ale przeważnie mamy jedną pobudkę na mleko.

A co do wakacji. Od dzisiaj mamy gościa w domku. Teściu przyleciał do nas na parę dni, więc czasu mało ;)
Wcześniej była u nas ciocia z dziadkiem ze Szwajcarii, a za dwa tygodnie mają koledzy z finlandii przylecieć, więc w tym roku mamy zjazd gości, hehe. A najlepsze jest to, że wszyscy nasi goście są włoskojęzyczni, więc może Natalia coś załapie ;) Bo Mati kilka słówek już zna i próbuje kolejne wychwytywać ;)

Pochwalę się też synkiem. Kupilismy mu w końcu rower, a ponieważ jest to jego pierwszy rower, więc chcieliśmy dokupić boczne kółka, żeby nauczył się jeździć. Tymczasem byliśmy z nim póki co dwa razy poćwiczyc naukę, a Mati chwycił w mig :shock: i kółka boczne nie będą potrzebne. Jeszcze kilka lekcji i będzie jeździć sam :) Na razie kilkanaście metrów przejedzie samodzielnie :)
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez ewlinka » Pt lip 20 2012, 08:39

hop hop

kawkę znów serwuję:):) tym razem czekoladową Sati

Katarzynka no to faktycznie masz urwanie głowy ale z drugiej strony fajnie jak cos sied zieje:) Gratulacje dla młodego odważny chłopak:): Moja nikola jakoś nei mam zamiaru pozbyć się dodatkowych kołek :wink: :? A Natalka jaki rozrabiak hihihi ale to dobrze:):)


Terenia gratulacje dla małego :eusa_whistle: jeszcze troszkę i bedzie sam biegał:):) Nasz reh kazał sie dopiero za dwa meisiące pokazać Marcel podobnie jak Norbi pełza - jak foka - ale próbuje raczkować.

A co do nas: jesteśmy juz po roczku impreza była słodka i bardzo udana:):) na wakacje wybieramy sie dopiero w drugiej połowie sierpnia do Jastrzębiej Góry.
mój mały brzdąc do perfekji opanował stanei w łóżeczku, woła tata, i pyskuje po swojemy hihihi, Nikolke woła KIKA, mamy już 6 zębolków :lol: siada samodzielnie z pozycji leżącej ale jak stoi w lózeczku tzreba go posadzić :wink: ale raczkowanie to nadal zagadka, natomiast chetnie spaceruej za ręce :? :eusa_think:
ewlinka
 
Posty: 1590
Dołączył(a): So gru 09 2006, 16:58
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Pt lip 20 2012, 17:20

Ewelinko :)
Chętnie się kawki napiję, taka popołudniowa :)
Może Marcel nie będzie raczkowac wogóle. Niektóre dzieci omijaja ten etap i przechodza od razu do chodzenia ;)

Do Jastrzębiej Góry sie wybieracie? Super, byłam tam sporo lat temu, ale bardzo mi się podobało. Jakbyście mieli ochotę i przejeżdzali blisko Gdyni to zapraszam na kawę :) A jak dasz znać szybciej to może i jakieś ciacho upiekę ;) Jak coś to mogę namiar na swój tel. na priv wysłac :) Wiesz jak już przyjmowac gości to pełną parą :D Dzisiaj miałam 20 minut na to, żeby ugościć kolegę mojego P. tak "szybko" dał znać, że będzie u nas, hehe. Mam już wprawę ;)

A co u reszty dziewczyn słychać? Kochane odezwijcie sie do nas?
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez Kate » Pt lip 20 2012, 21:44

Hej :)
Podczytuję..


U nas: uzębienie 8 zębów,, +kolejne 4 w drodze (sic! nie jest łatwo, szczególnie po nocach). Karol chodzi na całego, roznosi dom niczym mała bomba atomowa ;) włazi na stojaka na auto (taki jezdzik/pchacz) na krzesełko. Generalnie jest wszędzie i robi wszystko. Dziś np. utopił ojcu swemu jedynemu telefon komorkowy :/ jednym ruchem wyladowal w wiaderku z woda :/

Wesoło mamy ;)
Obrazek
Obrazek
Kate
 
Posty: 10755
Dołączył(a): Śr lis 26 2003, 01:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » Pn lip 30 2012, 11:36

Hej-napisalam posta i mi go wcielo
Norbi zaczal raczkowac i podciagac sie do stania przy meblach
Kate-zebiska u nas to tez wyzwanie,nocki sa trudne...
Ewlinka-tez jestesmy pod opieka rehabilitantki i pediatry z patologii noworodka,ostatnia wizyte mamy 16.08. a rehabilitacja jeszcze dopoki Norbi nie bedzie chodzil samodzielnie
Kasiu-Norbi tez nocki nie przesypia,ok 2,3 mleko pije,czasem sie zdarzy przespana nocka do 6 rano ale to wyjatki a przyz zebach to i 4 pobudki sa,przytulanie,podawanie smoka i takie tam

Skonczylam karmienie piersia jak Norbi skonczyl 11 miesiecy i jestem z siebie dumna,sam zrezygnowal z piersi a ja problemow nie mialam zadnych,wszytsko naturalnie wyszlo,teraz Norbi wcina Bebiko i bebiko dobry sen :D

jak wam sie imprezki roczkowe udaly?My mamy impreze przed soba z opoznieniem bo robimy 10.08 bo starszy synus na wakacjach u rodzinki

Stresuje sie juz na zapas szkola bo od wrzesnia Tymon bedzie pierwszakiem a ja wracam do pracy na caly etat :sad:
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » Cz sie 02 2012, 22:23

Hop,hop jest tu kto?Winko wieczorowa pora serwuje :D :D :D
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez ewlinka » So sie 04 2012, 09:56

hello

Tereniu oj jak ja bym chciala wrócic do pracy od września a tu etatu brak :( co do rehabilitacji to chodzilam ze starsza tez dopoki nie zaczeła sama chodzic

Katarzynka dziękujemy ślicznie za zaproszenie, mamy w planach wycieczki rózne może jednak Gdynię odwiedzimy:):) wysłałam ci na prv nr tel prosze o tówj:) uf pocieszylaś mnie tym ze ci sie podoba Jastrzębia bo mi koleżanka nagadała ze paskudnie tam jest



My mamy kolejne ząbalki i Marcelino raczkuje jednak pyskuje i wygrzebuje ziemie z kwiatów które stoja na podlodze.... ulubione zajęcie haha
ewlinka
 
Posty: 1590
Dołączył(a): So gru 09 2006, 16:58
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Wt sie 07 2012, 16:41

Hej,
Kate normalnie jakbym czytała o swojej córce :lol: Natalia ma 4 ząbki i 2 w drodze :) jakieś wielkiej tragedii nie ma, raz miała lekką temperaturę i trochę marudzi, ale to normalne.

Tereniu Myśmy juz mieli imprezkę. Zapraszałam tylko moją siostrę z mężem i synkiem i ciocię z wujkiem i kuzynkę. Także w dośc kameralnym gronie było i całkiem udana :) Torcik był, taki na szybko kupiony, serniczka upiekłam i kilka drobiazgów sie kupiło i wystarczyło :)
Mati też będzie pierwszakiem od września, ale jakoś się jeszcze nie stresuję ;) A Norbiego dajesz do żłobka czy opiekunkę będziesz mieć?
Ja od kilku dni jeźdzę z moim P. do pracy, bo sam się nie wyrabia, a pracownicy których miał porezygnowali :( Natalia od trzech dni ma dni adaptacyjne w żłobku, zostaje po 2-3 godzinki. Od poniedziałku juz będzie na ok 8 godzin zostawać. Mam nadzieje, że już do tego czasu się choc troche przyzwyczai.

Ewelinko Ja w Jastrzębiej była sporo lat temu, jeszcze jako nie mama ;) ale wiem, że się tam teraz pozmieniało na lepsze, więc mam nadzieję, że będzieice zadowoleni z urlopu :) A co do kwiatków to my mamy jeden duży kwiat, który stoi na podłodze w salonie, ale go pozastawialiśmy fotelem i kanapą, hehe. Za to mam na balkonie kwiaty i Natalia namiętnie je pielęgnuje, haha.

Właśnie jak pisze do Was posta to córcia włazi na fotele, kanapy i musze bacznie ją obserwować, co by poprawnie z nich schodziła. A jaka zadowolona jest, że udało jej się wspiąć, hehe. A teraz musze już kończyć, bo córcia zrzuca z fotela ciuszki, dopiero co zdjęte z suszarki :?
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez Kate » Wt sie 07 2012, 21:44

czytam, Was czytam.

U nas choróbska znowu, jakaś mega wirusówka z wysypką i zapaleniem gardła. Karol nie je prawie nic od 2 tygodni, jesteśmy w poradni na zakaźnym pod stałą kontrolą, niby wyniki ok, wysypka ustępuje, ale apetytu NIE MA. Załamana jestem. Jeszcze dziś tak nakombinował, że walną buzią o podłogę w trakcie ślizgu na jeździku, że warę ma jak Pamela Anderson + chyba naruszone 2 jedynki na górze, bo całe dziąsło opuchnięte. Jest z nim co robić. To dziecko i jego pomysły mnie czasem przerażają. :/

Za to starsza to mega spokojne i potrafiące się zająć sobą dziecko. A teraz jeszcze zapisaliśmy ją na naukę pływania. W sumie jutro idzie na ostatnie zajęcia. Jestem z niej dumna jak cholera. Pięknie pływa :D Skacze do wody ze stopnia, no cudna jest.
Włuczykija też zapiszemy jak przyjdzie na niego pora. Matka pływać nie umie to dzieci muszą się nauczyć, będzie miał mnie kto ratować ;) w razie wu.

Terenia, gratulacje dla Norbiego :D Dzielny chłop.

Kasia, :D Natalka widzę taki sam zbój jak Karolek :D

Ewelinka, pyskowanie też opanowane mamy do perfekcji ;) I jeszcze kłócenie się po swojemu :D :D


A no i muszę pochwalić mojego synalka za gadanie, mówi niedużo, ale za to trudne słowa: tutaj, KUPKA, oko, dać to, tata, Laura, baba, auto. Mama to dla niego jednak za trudne ;) Naśladuje odgłosy zwierzątek. Pokazuje pięknie, że ma kupę w pieluszce. Fajnie się rozwija, tylko te choróbska..
Obrazek
Obrazek
Kate
 
Posty: 10755
Dołączył(a): Śr lis 26 2003, 01:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » N sie 19 2012, 18:14

Kate masz rozrabiającego gadułę w domku :D Gratulacje dla nowych umiejętności synka i córci :)
Fantastycznie jest patrzeć jak nasze potomstwo szybko sie uczy :)

Nie wiem czy się chwaliłam, ale syn nauczył się jeździc na rowerze na dwóch kołach :) Niesamowicie szybko mu poszło, byliśmy z nim 3-4 razy i załapał oco chodzi :) A nie miał wcześniej mniejszego roweru ani na 4 kółkach ani na trzech :)

Córcia oczywiście rozrabia :D Właśnie mam pełno różnych rzeczy porozwalanych po domu. Na szczęście choróbska nie trzymaja sie nas zbytnio. Kilka dni temu mieliśmy niewielką jelitówkę. Skończyło się na bólach brzucha i braku apetytu u dzieci, a u dorosłych lekko gorzej, ale bez tragedii. Jeden dzień źle się czuliśmy, a na drugi lekko osłabieni byliśmy i to koniec choroby był. Dziwny wirus, bo krótki z lekkim przebiegiem za to łapali go wszyscy bez wyjątku: znajomi nasi, rodzice znajomych, dzieci, sąsiedzi itd, jednym słowem wszyscy co mieli stycznośc z chorym.

A co u reszty dziewczyn? Odzwywajcie się, piszcie co u Was, jak Maluszki :D
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez Kate » Pn sie 20 2012, 12:01

Kasia, dobrze że jelitówka szybka i oby nie do zobaczenia ;)

U nas ciąg dalszy gadania: zepsute, ogon, dziura, kot, nie pamiętam co tam jeszcze, generalnie powtarza wszystko co mu się powie :P
Z jedzeniem mam problem, mleka nie chce pod żadną postacią, ani kaszka, ani nic. :( Nie wiem co robić.
U alergologa byliśmy, kazała podać jogurt, wysypka taka, że nie wiem z której strony go smarować. :(
Jutro idziemy na szczepienie. Poza tym broi i jeszcze raz broi :P
Urlop mi dobiega końca :( i znowu dziki szał, tylko że tym razem doszła szkoła.. ciekawe jak my sobie damy radę z nową rzeczywistością.

Dziewczyny a jak Wasze maluchy? Oj już nie takie maluchy :P
Obrazek
Obrazek
Kate
 
Posty: 10755
Dołączył(a): Śr lis 26 2003, 01:00
Lokalizacja: Kraków

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » Pn sie 20 2012, 12:36

Hej hej
U nas tez juz po imprezce roczkowej,poszlo gladko chociaz 17 osob wlacznie z dziecmi bylo.Wiekszosc kupilam,salatki pokroilam a tort zrobila matka chrzestna czyli moja siostra
Norbi zasuwa na tych kolanach jak dzikus,zlapac go nie mozna i cigle sie smieje i nasladuje wszystkie odglosy :D
Starszy wyprawke juz ma,ksiazki tez,kasy poszlo mnostwo
Ja robie prawko wiec tez kasa,kasa itp Egzamin mam 1.09 trzymajcie kciuki

Ewlinka-tez sie ciesze ze mam etat ale nowa rzeczywistosc wydaje sie skomplikowana,2 dzieci,2 babcie do opieki...ale mysle ze damy rade

Kate-wspolczuje alergii,Norbiemu tez wyskoczyla wysypka na plecach,chyba ubranko przez przypadek wyprane bylo w normalnym proszku,masakra jak go swedzialo,na glowce czasem jeszcze wyskakuja krostki ale na szczescie mniej juz.Moj Tymon mial skaze ale przeszla moze i Karolek z tego wyjdzie

Kasiu- gratulacje dla Matiego,moj syn uczy sie jezdzic na desce w tym roku i tez idzie mu niezle chociaz to dosyc trudne
Ja tez w domu mam pobojowisko ale trudno jak to sie mowi brudne dzieci szczesliwe dzieci czy jakos tak
Zdrowka zyczymy i zadnych jelitowek juz wiecej nie :evil:


Ja od tygodnia mecze sie z kaszlem,juz lepiej ale wszystko mnie boli...jakis wirus, na szczescie tylko ja,dzieciaki zdrowe i Pi tez
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez te_renia » N wrz 09 2012, 21:48

hop,hop podbijam,co slychac w nowym roku szkolnym?
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
te_renia
 
Posty: 1018
Dołączył(a): Pt lis 26 2004, 01:00
Lokalizacja: małopolska

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez Meggi79 » Pn wrz 24 2012, 08:26

Witam Kochane,
Troche mnie nie było ale przez to, że od długiego czasu nie mogłam się zalogować.

U nas już 2 w szkole, Kuba w piątej klasie a Kacper w pierwszej. Póki co narazie wszystko w porządku jest.
Filipek gania jak szalony, wariuje z chłopakami i na wszystkich mówi "tata", nawet na mnie.

Ja już jestem bezrobotna chwilowo, ale jakoś dajemy radę. Nie miał by mi kto odprowadzac i przyprowadzać pierwszaka no i Fifi do żłobka się nie dostał, więc nie ma rady.

Próbuję coś dorabiać póki co i jestem w domu.
A jak tam u Was kochane się nowy rok szkolny zaczął ?
Avatar użytkownika
Meggi79
 
Posty: 734
Dołączył(a): Pn lut 07 2005, 01:00
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez katarzynka83 » Pn wrz 24 2012, 20:07

Meggi Fajnie, że udało Ci się w końcu zalogowac i napisać :)
Ale masz ferajnę chłopaków, hehe. Tylko pozazdrościć ;)

Ja z kolei od jakiegos czasu pracuje razem z P. więc nie mam zbyt duzo czasu, żeby posiedziec przed kompem. Natalia dalej rozrabia :D jeszcze bardziej niz wcześniej, a Mateusz poszedł do pierwszej klasy. Mówi, że podoba mu się bardziej niz w zerówce :) Ma inna panią, może bardziej mu odpowiada.
Mieliśmy Natalie przez pół miesiąca w prywatnym żłobku, ale tragedia to była :( Nie wiem czy to wina pań, czy złej opieki czy podejścia czy może córci, która niekoniecznie do obcych ludzi chce iść. Zawsze zostawiałam ja z płaczem - rykiem, a odbierałam całą zapłakaną :( więc wypisalismy ją, bo szkoda dziecka męczyć. Znaleźliśmy opiekunkę, nasza dobra znajoma zajęła się małą i jest duuużo lepiej. Natalia tam chętnie zostaje, śmieje się, aż czasem do domu nie chce wracać, hehe.

A z innych spraw to dalej walczymy z mamą :( Ponieważ pozwałam ja do sądu to teraz część pism pisze mąż mojej mamy, albo jej siostra :? Mama się boi, bo musi przed sądem udawać, że to nie ona :? Na szczęście większośc ludzi widzi co to za osoba i jest po naszej stronie. Ale lekko nie mamy, czasem mieliśmy tak dośc tego wszystkiego, że chcieliśmy sie rozstać :( ale my zycia nie widzimy bez siebie, więc szybko pomysł przepadł ;) Na razie pozostaje nam czekac na rozstrzygnięcie spraw. Mam nadzieje, że niedługo sie skończą.
Obrazek
Obrazek
katarzynka83
 
Posty: 2046
Dołączył(a): Pn maja 09 2005, 00:00
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mamuśki - Lipiec 2011- czy są już ?

Postprzez rozalka77 » Wt cze 26 2018, 15:25

katarzynka83 napisał(a):Hej :)

Jestem, dopiero co się przytaszczyłam. P. zabrał dziś klucze od volvo ze sobą do pracy, no i czekała mnie jazda autobusem :? ale bilety podrożały, kurcze, nie opłaca mi sie jeździć juz komunikacją miejską. Wydałam dziś na bilety 18zł :? byłoby kilka litrów ropy za to :?
Musiałam się stawić dziś w straży miejskiej za to nieprawidłowe parkowanie. Pani poinformowała mnie, że za to przysługuje mandat w wysokości 100zł :shock: pod nosem sobie przeklnęłam, ale mnie tylko pouczyła ;) Zobaczyła mój brzuszek, powiedziałam jej że trudno mi się cofa moim wielkim autem, bo mam problem z odwróceniem się, a tak sie złożyło, że ona wróciła z macierzyńskiego urlopu i doskonale mnie rozumiała :D Strasznie się ucieszyłam, że nie będę musiała płacić. Powiedziałam że do lekarza szłam i się spieszyłam, co jest prawdą, i darowała mandat :D

<em>Kate</em> napisał(a):Kasia, jak Mati??

Mati miał jeszcze w sobotę akcję, oczywiście nie zdążył, bo jak tylko poczuł że chce to od razu poleciało :? Ale wczoraj już było dobrze. Byliśmy na grillu, nad jeziorkiem. O dziwo się nie rozpadało, hehe. Bo chmury były nieciekawe.

<em>Kate</em> napisał(a):Moja Panna dziś wyjeżdża na cały dzień, jesssuuuu jak ja się będę martwić.. zawsze się martwię jak jedzie na wycieczkę, nie o to co się będzie działo na wycieczce, ale o drogę w autokarze. :armata_PDT_26: :armata_PDT_07:

Mateusz jedzie 6 czerwca na wycieczkę i też się będę denerwować. Wiem, że w zeszłym roku dyrektorka kazała sprawdzić stan techniczny autokaru i trzeźwość kierowcy, ale i tak strach jest. A jeszcze po tych moim wypadkowych doświadczeniach, eh :?

Meggi po ile u Was czereśnie są? U nas widziałam po 18/19zł za kg :shock: Ja dziś kupiłam brzoskwinie i znowu się nadziałam :( są okropne, wogóle nie przypominają brzoskwiń :(

Pochodziłam troche po sklepach, czego robić nie lubię, ale chciałam sobie krótkie spodnie kupić. W jednym Lidlu juz nie było dużych rozmiarów, były tylko takie krótkie, krótkie, a takich to chyba nie chce. W drugim były tylko 36/38 dla mnie za maaaałe też. Kupiłam sobie loda po drodze i wróciłam do domku. Teraz pije kawkę, bo rano nie zdążyłam. Jeszcze trochę i po Mateusza będę szła albo podjadę autobusem, a potem na 16 ma festyn, więc wszyscy się, mam nadzieje, wybierzemy :D

Meggi Śliczne te rododendrony a jaki przystojniak na pierwszym planie, no, no, no :D

Co do mandatów nie zawsze możesz mieć takie szczęście, więc zerknij sobie w wolnej chwili na https://zaplacmandat.pl/, znajdziesz tam wiele poradników, może kiedyś ci się przydadzą :) warto wiedzieć niektóre rzeczy
rozalka77
 
Posty: 9
Dołączył(a): Pn maja 28 2018, 18:43

Poprzednia strona

Powrót do Forum ogólne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 41 gości