Co brała pod uwagę przy decyzji:kolejność przypadkowa)
- bezpieczeństwo samodzielnego chodzenia do szkoły( w odpowiednim czasie)
- brak gimnazjum i młodzieży-brak kontaktu z nimi na korytarzach !!!!!!
- zajęcia dodatkowe w tym sportowe
- koledzy z przedszkola to 95% jego grupy szkolnej a ta więź wydaje mi się bardzo ważna,potem dojdzie pożyczanie zeszytów podczas nieobecności w szkole etc.
- wybrałam małą,starą ale kameralną szkołę w której dziecko nie jest numerkiem w dzienniku i czuć atmosferę "rodzinną"
- świetlica jest ale krótko czynna bo do 15:30 jednak ta godzina mi na szczeście odpowiada
- sale,łazienki dostosowane dla 6latków(sala do nauki ma część zabawową)
- ksiażki ,art, papiernicze zostają w szkole
To chyba na tyle.Szkoła w środku nie przypomina nowoczesnej-mam wrażenie że jest podobna do tej o której piszesz ale jednak ważny jest dla mnie klimat w tej szkole i wszystkie powyższe punkty
Od dyrektorki dowiedziałam się ze dzieci są tu dowożone z innych okolicznych mniejszych miejscowości a to też chyba o czymś świadczy
do tego Bartek czuje się w niej super bo zna już swoją wychowawczynię i kilka sal z których korzystali jako przedszkolaki-będąc w drugim budynku ale połączonym ze szkołą.Przeraża mnie jedynie przepełnienie w świetlicy ale pocieszają mnie że to tylko na początku są tłumy...zobaczymy
(zdecydowany po tatusiu 
), rozkładany, bez wyposażenia, dokupiłam mu póki co pisaki, stwierdził, że ciężko się wkłada, nie mówiąc o kredkach, których chyba w ogóle nie schowa, mamy Bambino drewniane, do których najwyżej dokupię jakąś saszetkę
Martynka ma juz książki własnie dziś kupiliśmy a u nas jest wesoła szkoła daliśmy 180 za cały komplet jeszcze tylko religia i angielski Co do plecaka to ma dwa jeden usztywniany ale ten jest dośc cięzki i jeden zwykły za to z hanną montaną ale my do szkoły mamy 100 metrów 
W klasie jest 22 dzieci, ale moj syn nie ma zadnego kolegi z przedszkola i jest troche zagubiony. Pani jest nowa w tej szkole wiec nie mam za bardzo rozeznania jesli o nia chodzi, natomiast David stwierdzil ze Pani trafila mu sie fajna 
Ksiązki i zeszyty mają w szkole więc prawie nic nie noszą co też mnie cieszy bo moje dziecko za silne nie jest za kilka dni pierwsza wywiadówka i szykowanie portfela no ale tak to jest
