ale siara;)
dzis przyszedl facet do grzejnikow spisac liczniki do rozliczenia kosztow ogrzewania
a ja zupelnie zapomnialam niby ogloszenie wisi ale od 2 tygodni wiec jakos tak olalam
a ze wtsawialm 3 pralki brudow nie mialam jzu gdzie suszyc to skarpety gacie itd poobwieszalam na grzejniki w calym domu
dzwonek do drzwi patrze gosc od kaloryferow
wpuszczm go do kuchni pomijam ze sajgon w domu calym zabawki porozwalane to w kuchni na grzejniku kolekcja moich stringow
szybko chcialam je jednym ruchem reki zgarnac i jak na zlosc(norma u mnie jak chce cos szybko)jedne sie zachaczyly i nie moglam ich zdjac a on juz kuca przy tym grzejniku
normlanie takiego buraka w zyciu nie mialam
a pan przychodzi ten sam od kilku lat i zawsze taki sztywny a dzis byl wyjatkowo rozmowny;)
hahahhaha
Paulina naciagnela nas na kolejny zajecia dodatkowe,chodzi na jazde konna
ale najardziej o dziwo podjarana jest zuzia
jezdzila pol h taka malutka ze ani siodla ani czapy dla niej nie mieli
a tak wogole sluchajcie wlasnie zobaczylam ze nie zaplacilam zaliczki za prad
tz w sumie nie wiem o co lazi bo dostalam jakis czas temu jakis krekty cos namieszane nic nie kapuje
i teraz nie wiem czy ta zaliczka nie zaplacona czy to jest rachunek ktory zaplacilam bo wszystko takie zakrecone w tych papierach
a placimy jeszcze za garaz to tych faktur i korekt przyszedl caly stos
czy jak bym nie miala czegos zaplaconego to przysylaja upomnienie?czy zaraz mi odlacza?:)
podjechala bym do energetyki ale w tym tyg nie mam czasu
a nie chce placic dwa razy tego samego bo z jakiej paki..
najwyzej posiedze przy swieczce
hehe