szkola rodzenia

[ptyska]

dziewczyny prosze o pomoc
kiedy powinnam sie zapisac do szkoly rodzenia?
aha zalezy mi na tym zeby to bylo na jaczewskiego bo tam przyjmuje moj lekarz prowadzacy
wiem ze kilka z was rodzilo na jaczewskiego podpowiedzcie ciezarowce w 5 miesiacu ciazy

[MagdaN]

ptyska ja chcialam sie zapisac na Staszica, bo tez mialam tam lekarza. Zadzwonilam na poczatku osmego miesiaca zeby sie zapisac i juz bylo za pozno... grupa zaczela zajecia a miala konczyc akurat po moim terminie...
Takze mysle ze pod koniec 6 powinnas sie zapisac, bo tez nie wiadomo kiedy zaczynaja. Aha na Staszica biora 300zl

[ptyska]

dzieki MagdaN wszedzie szukam jakichkolwiek namiarow na PSK4 i szkole rodzenia tam ale pustka w necie chyba zapytam swojego lekarza jak do niego pojde!

[-gosia-]

ja sie apisałam w 28tc, bo tak sie zaczynała grupa...ale wcale mi sie to nie przydało...z tego co wiem to są darmowe szkoły rodzenia ...a ja wybuliłam 400zł, niepotrzebnie

[Zuzia]

Ptyska ja chodziłam do szkoły rodzenia na Jaczewskiego i bardzo miło to wspominam. Jako, że w domu nie mam internetu to w poniedziałek przyniosę Ci wszelkie telefony do tamtejszej szkoły. Ja rodziłam Alę w sierpniu a do szkoły chodziłam na przełomie maja i czerwca, a zapisałam się już w kwietniu. Zajęcia kosztowały 300 zł i nie żałuje, że je wydałam. Na dziś tyle, lecę zmienić nianię w poniedziałek napiszę więcej.

Pozdrawiam :D

[rybk]

dziewczyny prosze o pomoc
kiedy powinnam sie zapisac do szkoly rodzenia?
aha zalezy mi na tym zeby to bylo na jaczewskiego bo tam przyjmuje moj lekarz prowadzacy
wiem ze kilka z was rodzilo na jaczewskiego podpowiedzcie ciezarowce w 5 miesiacu ciazy

http://www.rodzicpoludzku.pl/szpitale/l ... blin.htm#1

http://www.miloha.pl/forum/viewtopic.php?t=60

[rybk]

przewodnik po szkołach rodzenia..

http://baza.rodzicpoludzku.pl/pl/rpl/placowki

[ptyska]

dzieki dziewczyny za wszystkie namiary Zuzia czekam na telefony
wiecie co wczoraj mi sie maluch w brzuchu poruszyl ale cudowne uczucie

[Zuzia]

Ptyska oto telefon do oddziałowej z traktu porodowego 7244771, pani nazywa się Wioletta Król. Ja dzwoniłam do niej i od niej dowiedziałam się wszystkiego o szkole rodzenia, terminach i nawet telefonicznie mogłam się zapisać. Zajęcia prowadzą położne z traktu porodowego. Ja miała szczęście rodzić z jedną z nich. Bo nim mnie pocięli rodziłam Alę normalnie, aż do momentu zaklinowania się... Później przejęła mnie inna położna, ale jedna drugiej mnie przekazała i było oki. Zajęcia odbywały się we wtorki i czwartki od 17 do 19, godzina teorii i godzina ćwiczeń, dzięki temu, że nauczyłam się oddychać, lżej mi się rodziło, bo skupiałam się na oddychaniu a nie bólu. Na zajęciach praktycznych uczono nas kąpieli malucha, przewijania, mówiono o karmieniu, diecie, znieczuleniu. Ja zapisałam się dlatego do szkoły rodzenia, ponieważ chiałam wiedzieć gdzie będę, nie lubię nowych miejsc... Nie żałuję, że chodziłam do szkoły rodzenia, wręcz przeciwnie bardzo miło to wspominam. No i wielu rzeczy się tam nauczyłam, owszem wiele można wyczytać w książkach o tym co tam mówią, ale jak to się słyszy z ust fachowców lepiej na mnie działa. Jakby co jestem pomocna i gotowa do odpowiedzi :D
Pozdrawiam

p.s. a ruszający się Malusek to cudowne uczucie :D

[-gosia-]

oj wspaniała, wspaniała...pamietam jak na szkole rodzenia mały mi prostował nózke z boku w brzuchu myslałam ze mi brzuch urwie hihihi ale z rana juz tak mi sie nie podobało bo strasznie obolała sie budziałam jakby po mnie jakies stado przebiegło

[ptyska]

dzieki Zuzia mam nadzieje ze mi sie wszystko uda tak zalatwic jak chce
a na razie ciesze sie kazym ruchem babelka

teraz lezalam na Jaczewskiego kilka dni i jestem zdecydowana na porod tam a poza tym moj lekarz tam pracuje!