szpital na staszica

[Kamad]

A co nie chciałaś rodzić w Puławach?
Czy miałaś lekarza z Lublina.
Ja rodziłam w Puławach i byłam zadowiolona.
Teraz muszę wybrać szpital w Lublinie i się zastanawiam nad Staszica lub na Krasnickiej.

[Yoa]

Miałam lekarza z Lublina ze Staszica.

[Kalinka88]

Kochana tylko nie krasnicka!!!! na watku o lekarzach, o szpitalach..... napisałam co tam spotkało moja znajoma!!! Polecam Staszica

[Kata]

w każdym szpitalu się dzieją różne przykre rzeczy, mojej znajomej na Staszica zamiast zrobić cc położyli się na brzuchu żeby wydusić dziecko a potem zarazili je gronkowcem :?

u nas na mamach i ciężarówkach wiele z nas rodziło na Kraśnickich i polecamy

[Kamad]

Też tak myślę jak TY Kata. Jak ciąża jest bezproblemowa to w objętnie którym szpitalu się rodzi, a gdy pojawiają się problemy to każdy wtedy szpital zły i niegodny polecnia.

[madzia16]

Ja nie polecam staszica, jak rodziłam to było mnóstwo rodzacych, nie chcieli mi zrobic cesarki 10 dni po terminie spadki tetna małego az zastrzyki dawali (lekarz mówi ze jakbym był ajego pacjentka to by sie zaczal martwić....) dziecko ma mało mijsca mało wód płodowych, trzeba było załatwiac cesarke.....po porodzie zabrali małego przepoili glukoza, przez 3 dni nie karmiłam piersia bo mały nie potrafił a nikt mi nie pomógł tylko położne donosiły sztuczne mleko!!!!!Maz przyniósł mi laktator i sciagnieta siara karmiłam małego butelka tylko nikt mi nie powiedział ile takie malenstwo je (kilka łyzeczek) a ja sciagnełam 1/3 butelki i mały to wypił :roll: dopiero na 4 dzien przyszła fajna połozna i powiedziala ze nie daruje małemu i nauczy go ssac i na szczesice udało się!Jak ja jej jestem wdzieczna! A i mały ma gronkowca złocistego - nie mam pewnosci ale jest prawdopodobienstwo ze zaraził sie w szpitalu. Jeszcze jedno - maciej miał sie ze strasznie zaropiałe oczka i nawet nie powiedzieli co robić i nie zapisali kropli przy wypisie! Szok. załuje ze nie rodziłam na Krasnickich. Wiem ze ma najgorsza opinie ale tam rodzila moja kolezanka z bloku i jest wniebowzieta - po pierwszym spadku tetna zebrało sie konsylium i zaproponowali jej cesarke do jej decyzji , o wszystkim ja informowali i w o góle była zachwycona. Pozstawiam decyzję wszystkim mamom, chce jeszcze zaznaczyc ze duzo moich kolezanek było zadowlolonych ze staszica

[Kalinka88]

Kolejny przypadek na krasnickich wsród znajomych!!!! Kolezanka w 8 tygodniu ciąży zaczeła krwawić, pojechała na krasnickie i powiedzieli jej dosłownie ze i tak juz po ptokach wiec jej nie przyjma bo mają wymianę oken a na koniec powiedzieli jej BYŁO UWAZAC!!! :evil: Dziewczyna krwawiąc pojechała na Staszica!! Lekarze są okrutni. Co najsmieszniejsze ze na tych oddziaąłch okna były wymienione w 2003r (ona wtedy rodziła syna)

[-gosia-]

ja lezałam teraz na krasnickich i tam rzeczywiscie wymieniją okna na pietrze -1, wiec to nie bujda. mnie tak samo odesłali, bo nie było łózek, kazali jechac do innego szpitala, albo bezwzględnie lezec w domu i wrócic następnego dnia.