duża waga Maluszka

Moderatorzy: extreme, saba79

duża waga Maluszka

Postprzez adaa » Cz sty 04 2007, 13:49

Witam
Byłam wczoraj u lekarza i stwierdził,że jak na 20 tc Dzidzia jest Duża :(.Skierował na badania pod kontem cukrzycy (u mnie jeszcze nie wykryto nigdy a w rodzinie wiele osób miało cukrzyce).Zalecił nie jeść słodyczy (cukru ogólnie),a przede wszystkim ograniczyć spożywanie SOLI.
Mam takie pytanie.Czy do porównania ktoś może mi podać dane ze swojego USG typu;FL,AC,HC,OFD,BPD, abym mogła sobie porównać.
Moje dane w 20 tc to;FL-3,44 cm;AC-16,93 cm,HC-18,18 cm;OFD-6,11.Dł szyjki macicy 39mm,masa płodu 445!!!
Pytam,ponieważ raz już straciłam Maluszka,cały czas u mnie wychodzą żle badania,dziennie połykam garści tabletek.Robie się niespokojna o swoje Dzidzi.
pozdrawiam
adaa
Adaa
Avatar użytkownika
adaa
 
Posty: 20
Dołączył(a): Pt paź 20 2006, 11:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Sylwiasta » Cz sty 04 2007, 19:31

Witaj :)
Własnie wszyperałam swoje USG z 20 tygonia i u nas było tak:
BPD-52 mm
FL-34mm
AC-158mm
HC-189mm
FW czyli waga dzieciatka to 425g :wink:
W sumie nie dużo sie rózni od Twojego :P
O jakich badaniach mówisz ze wychodzą zle?
Avatar użytkownika
Sylwiasta
 
Posty: 4552
Dołączył(a): Pn lip 11 2005, 00:00

Postprzez Kata » Cz sty 04 2007, 21:03

nie denerwuj się, to twój wynik z interpretatora usg http://noworodek.pl/index.php?sm=2&ope=1
, wymiary są idealne
HC= 181 mm 20 Tygodni 4 dni,Odchylenie standardowe:+/- 10 Dni
AC= 169 mm 21 Tygodni 6 dni,Odchylenie standardowe:+/- 14 Dni
FL= 34 mm 20 Tygodni 5 dni,Odchylenie standardowe:+/- 13 Dni

nie wiem teraz gdzie mam swoje ale pamiętam na pewno że DoDo wtedy ważyło ponad 500 g

twój lekarz wydaje się być trochę nieodpowiedzialny zeby tak cię straszyć :?

co to za badania robisz i co w nich źle wychodzi?
Obrazek***Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Kata
 
Posty: 18451
Dołączył(a): Pn lut 09 2004, 01:00
Lokalizacja: ...my name is KATA...PROWOKATA - z ławeczki lubelsko-warszawskiej ;)

Postprzez karia » Cz sty 04 2007, 23:01

adaa bardzo mnie ciekawi do jakiego lekarza chodzisz. mam nadzieje ze nie do dr Z. z przyszpitalnej przychodni na al. Kraśnickich :? u mnie ten lekarz raz widział blixniaki innym razem za duze dziecko a tuż przed porodem za małe :evil:

patzryłam na swoje USG i +/- wyniki są podobne do Twoich.

moze warto pójsc do innego gina bo możliwe ze nie potrzebnie łykasz tyle piguł.

no ale my nie jestesmy lekarzami a jesli masz jakiekolwiek wątpliwosci, obawy ... skonsultuj z innym lekarzem :P

jakby co doradzimy do kogo się udać :P
Obrazek
Avatar użytkownika
karia
 
Posty: 7677
Dołączył(a): Pn gru 15 2003, 01:00

Postprzez adaa » Pt sty 05 2007, 10:18

Dzięki,uspokoiłyście mnie ...przyjmuje Furaginum ponieważ badania moczu wyszły nie najlepiej.Acesan 30 ponieważ przed zajściem w ciąże stwierdzono u mnie jakieś tam osocze (musiałabym dokładnie poszukać w badaniach-teraz nie pamiętam) odpowiedzialne za możliwość nawykowego poronienia.Globulki bo mam grzybice Macmiror complex.Feminatal.B6.Cyclo-3-fort.Hydroxyzinum,kuje mnie czasami w sercu.Od dwóch dni nie przyjmuje Duphastonu.

Mam pytanie.Czy pojawiły Wam się może problemy z cerą?

A :) mam nie jeść słodyczy i ograniczyć do minimum sól.
pozdrawiam
Adaa
Avatar użytkownika
adaa
 
Posty: 20
Dołączył(a): Pt paź 20 2006, 11:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez karia » Pt sty 05 2007, 10:55

adaa nie jest tak źle z tymi lekami :)

kobiety w ciąży czesto mają infekcje dróg moczowych i infekcje kobiecych sfer ;) stąd Furaginum i macmiror - równiez brałam, feminatal- witaminki więc Ok :P B6 to też standard w ciąży - u mnie też była ta witaminka ;) hydroxizinum - jestem przeciwniczką takich leków ale jezeli maja pomagać to Ok, stosowany u kobiet w ciąży, ponoć BEZPIECZNY w bezpiecznych dawkach. ach i Acesan 30 - nie znam tego leku. odstawiłas Duphaston :)

trzymam kciuki za Twoje i fasolki zdrówko.

co do cery.
z tym jest różnie ;)
jednym się poprawia innym wręcz odwrotnie.
mi się poprawiła :P

zapraszam na wątek CIĘŻARÓWKI I MAMY :P
Obrazek
Avatar użytkownika
karia
 
Posty: 7677
Dołączył(a): Pn gru 15 2003, 01:00

Postprzez jusia » Pt sty 05 2007, 11:29

Dzidzia jest duża, ale bez przesady! Nie masz sie czym martwić uważam. Ja w połowie grudnia robiłam połówkowe i wyszło tak:

BPD 4,69, HC 18,21, AC 14,32, FL 3,25.

waga dziecka 330 g, dł. szyjki 47 mm
Póki co średniaczek, dokładnie tak jak wg wyliczeń :wink:
<a href="http://www.snugglepie.com"><img border="0" src="http://www.snugglepie.com/ezb/775630.png"></a>
<a href="http://tickers.families.com"><img border="0" src="http://tac.families.com/ezb/889591.png"></a>
http://czapka.blox.pl
Avatar użytkownika
jusia
 
Posty: 4208
Dołączył(a): Śr lip 28 2004, 00:00
Lokalizacja: Świdnik

Postprzez adaa » Pt sty 05 2007, 13:58

Dziękuję,jestem o wiele spokojniejsza...Jak się już raz straciło Maluszka to każda obawa jest zapewne wyolbrzymiona w oczach innych,a nie w oczach przyszłej mamy...
Zapisałam się do szkoły rodzenia na Kraśnickich.Koleżanki rodziły na Jaczewskiego,są zadowolone,ja nie wiem co wybrać.Są opinie na każdy szpital i złe i dobre.Mieszkam bardzo blisko przy szpitalu na Kraśnickiej wiec chyba dlatego się decyduje na niego.
adaa
Adaa
Avatar użytkownika
adaa
 
Posty: 20
Dołączył(a): Pt paź 20 2006, 11:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez karia » Pt sty 05 2007, 14:07

adaa do szkoły rodzenia nie chodziłam ale rodziłam na Kraśnickich i ogólnie jestem zadowolona :P
Obrazek
Avatar użytkownika
karia
 
Posty: 7677
Dołączył(a): Pn gru 15 2003, 01:00

Postprzez Aleksia » Pt sty 05 2007, 14:19

adaa ja tez rodzilam na Krasnickich i jesteem zadowolona. Przy kolejnej dzidzi tez bede wybierala Krasnickie
<img src="http://img403.imageshack.us/img403/706/oliwka28801mt9.jpg">
<img src="http://www.szipszop.pl/tickers/6416.gif"> <a href="http://www.suwaczek.pl/">
<a href="http://www.slub-wesele.pl"><img src="http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030913040117.png" border="0"></a>
<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/bb595dc09d.png"></a>
Avatar użytkownika
Aleksia
 
Posty: 2635
Dołączył(a): So gru 04 2004, 01:00
Lokalizacja: Lublin sercem Bytom

Postprzez noku » Pt sty 05 2007, 14:36

adaa napisał(a):Koleżanki rodziły na Jaczewskiego,są zadowolone,ja nie wiem co wybrać.Są opinie na każdy szpital i złe i dobre.Mieszkam bardzo blisko przy szpitalu na Kraśnickiej wiec chyba dlatego się decyduje na niego.
adaa

Dokładnie,co osoba to inna opinia,sporo zależy na jaką zmianę trafisz-ja rodziłam na Jaczewskiego -położnej, która odbierała mój poród nie wspominam najlepiej,ale kolejna zmiana wydawała się ok-jak leżałam na obserwacji słyszałam jak odnoszą się do kobiety,która właśnie rodziła.
Znajome,które rodziły na Kraśnickich są zadowolone,jedna trochę narzekała na opiekę po porodzie.
Trzymaj się :kiss_of_love:
Avatar użytkownika
noku
 
Posty: 610
Dołączył(a): Cz sie 31 2006, 16:22

Postprzez Kata » Pt sty 05 2007, 14:43

adaa popieram Karię, nie jest tak źle z tymi lekami, a na co bierzesz hydroksyzynę? Mi raz gin przepisał bo mnie zaczęło mdlić w trzydziestych tygodniach ale nie brałam

co do Kraśnickich to popieram Karię i Aleksię, jest nas tu wiele zadowolonych które rodziły na Kraśnickich i możemy polecić dobrych ginów stamtąd :lol:
Obrazek***Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Kata
 
Posty: 18451
Dołączył(a): Pn lut 09 2004, 01:00
Lokalizacja: ...my name is KATA...PROWOKATA - z ławeczki lubelsko-warszawskiej ;)

Postprzez adaa » Pt sty 05 2007, 15:26

Hydroksyzynę przepisano mi z powodu kucia koniuszka serca (czułam kucie w lewym boku)-chyba czasami się nieraz lekko denerwuję:)
Lekarza mam prof. Marka Sikorskiego (można o nim sporo poczytać w internecie,między innymi na stronie www.hpv.pl)Jedyny mankament tego wszystkiego jest,że rzadko bywa w Lublinie.Zastanawiałam się czy nie zmienić lekarza na któregoś z Kraśnickich,ale chyba to troszkę za późno...
Wybieracie poród rodzinny?
Adaa
Avatar użytkownika
adaa
 
Posty: 20
Dołączył(a): Pt paź 20 2006, 11:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez violka » Pt sty 05 2007, 15:49

Ja natomiast rodziłam na Jaczewskiego i oprócz jednej zmiany położnych jestem zadowolona,zwłaszcza z opieki lekarskiej.
Myślę,że znów wybiorę Jaczewskiego jeśli będzie ku temu okazja 8)
Mojego kolegi za tydzień ma termin i planuje rodzić też na Jaczewskiego, jakby co to napiszę jakie są jej wrażenia na świeżo.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
violka
 
Posty: 16943
Dołączył(a): Pn sie 02 2004, 00:00
Lokalizacja: 51° 14' 53 '' N 22° 34' 13 '' E

Postprzez adaa » Pt sty 05 2007, 15:50

ok :)
położnej przy porodzie coś się płaci ?
jesli tak to ile zazwyczaj?
adaa
Adaa
Avatar użytkownika
adaa
 
Posty: 20
Dołączył(a): Pt paź 20 2006, 11:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez asia78 » Pt sty 05 2007, 15:54

Ja rodzilam na Krasnickich,bylam zadowolona oprocz malych mankamentow typu glodowe jedzenie i niedobre. Ale opieka w porzadku.
Do szkoly rodzenia nie chodzilam bo mialam planowana cesarke,wiec sobie darowalam.

Jesli uwazasz ze zbyt rzadko widujesz sie ze swoim ginem to go zmien na innego.Najlepiej z Krasnickich jesli tam chcesz rodzic
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-565.png" border="0">
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1597.png" border="0">
</a>
<img src=http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/3/8/5/28005449_d.jpg>
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 7099
Dołączył(a): Pn kwi 04 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin

Postprzez adaa » Pt sty 05 2007, 16:00

Rzadko to nie, bo raz w miesiącu,tylko jedno co mi przeszkadza nie wiem czemu,że nie ma go na miejscu na stałe,i jak by się coś działo to tylko podróż do szpitala mnie ratuje,bo On w danej chwili może byc za granicą.
A jaka mam pewność czy jak zmienie na lekarza na Krasnickiej "będzie mi się lepiej rodziło "
adaa
Adaa
Avatar użytkownika
adaa
 
Posty: 20
Dołączył(a): Pt paź 20 2006, 11:35
Lokalizacja: Lublin

Postprzez asia78 » Pt sty 05 2007, 16:07

Zazwyczja dziewczyny wybieraja lekarza ze szpitala,w ktorym chca rodzic.Czy todaje wieksza szanse ze bedzie CI sielepiej rodzic,nie wiem. Ja mialam takiego,ktory prowadzil moja ciaze,potem robil ciecie a teraz prowadzi druga :) Czulam sie pewniej
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-565.png" border="0">
</a>
<a href="http://www.maluchy.pl">
<img src="http://suwaczki.maluchy.pl/li-1597.png" border="0">
</a>
<img src=http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/l/3/8/5/28005449_d.jpg>
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 7099
Dołączył(a): Pn kwi 04 2005, 00:00
Lokalizacja: Lublin

Postprzez karia » Pt sty 05 2007, 18:59

Lekarz to Twój wybór. Jeżeli chcesz się czuć pewnie i że w każdej chwili mozesz do niego pojechać to warto zmienić nawet w połowie ciąży.

ja bardzo żałuję ze nie zmieniłam. głupia byłam, pierwsza ciąza, człowiek zielony. nastepnym razem bede wiedziała co robić. przede wszystkim juz wiem do kogo pójde :P

Nawet ze swoim lekarzem nigdy człowiek nei wie czy mu się bedzie jak to określiłaś "lepiej rodziło". bo sam lekarz czasem nie jest w stanie przewidziec na 100% jak ten poród bedzie przebiegał.
własnie tak było u mnie. (przy porodzie nie byl mój prowadzący, moze to i jeszcze lepiej :? )

Jeżeli chodzi o połozną. to tylko i wyłącznie Twoja sprawa czy chcesz płacić . Nie masz takiego obowiązku. Jeżeli chcesz mieć połozną opłaconą i zeby przyszła specjalnie na Twój poród to już z nią musisz uzgodnić czy zapłacisz jej przed czy po porodzie.

OSOBIŚCIE JESTEM PRZECIWNA OPŁACANIU LEKARZY I POŁOZNYCH. OGOLNIE JESTEM PRZECIWNA PŁACENIU KOMUKOLWIEK, ZA COKOLWIEK JEZELI TEN MA JUŻ PŁACONE ZA SWOJĄ PRACĘ. o! ;)

miałam przewspaniałą połozną, panią Basie (nazwiska niestety nie pamietam a z papierów nie mogę odczytać) .

baaaaardzo mi pomogła bez złamanego grosza ode mnie. po wszystkim podziękowaliśmy jej serdecznie i tyle. wydaje mi się ze dla połoznej z sercem wiecej znaczą łzy szczęscia, szczere podziekowania, i wdzięczność niż koperta.
Obrazek
Avatar użytkownika
karia
 
Posty: 7677
Dołączył(a): Pn gru 15 2003, 01:00

Postprzez Kata » Pt sty 05 2007, 20:27

adaa napisał(a):Hydroksyzynę przepisano mi z powodu kucia koniuszka serca (czułam kucie w lewym boku)-chyba czasami się nieraz lekko denerwuję:)
Lekarza mam prof. Marka Sikorskiego (można o nim sporo poczytać w internecie,między innymi na stronie www.hpv.pl)Jedyny mankament tego wszystkiego jest,że rzadko bywa w Lublinie.Zastanawiałam się czy nie zmienić lekarza na któregoś z Kraśnickich,ale chyba to troszkę za późno...
Wybieracie poród rodzinny?


co do lekarza, jego zmiany i obecności to:

1. lekarza można zmienić w każdej chwili, mnie moja ginka "przekazała" swojemu mężowi dokładnie w połowie właśnie

2. moje doświadczenie pokazuje że szczególnie kiedy są jakieś problemy lub ryzyko to koniecznie trzeba mieć lekarza dostępnego pod komórą, który pracuje w szpitalu i ma możliwość położenia kobitki na patologii ciąży, ma się wtedy psychiczny komfort
niestety wiem co mówię bo 5 razy polegiwałam :?

3. co do porodu to się nie wypowiem bo miałam cc

Karia popieram to o płaceniu :!: :!: :!:
Obrazek***Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Kata
 
Posty: 18451
Dołączył(a): Pn lut 09 2004, 01:00
Lokalizacja: ...my name is KATA...PROWOKATA - z ławeczki lubelsko-warszawskiej ;)


Powrót do Lubelskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 5 gości