przez Grace77 » Cz lip 12 2007, 14:04
Moja Misiunia ma 21 miesięcy. Do ortopedy chodziłam zawsze "na ubezpieczenie" najpierw, najpierw na Hipoteczną (chyba 3 razy), później jak skończyła rok byłam u dr Madeja w specjalmedzie. Jak była malutka na usg wychodziło wszystko ok. Zaczęła chodzić i chodzi jak baletnica na paluszkach. Poszłam do dr Madeja i powiedziałam mu o tym. Ale misia wtedy miała taki czas, że bała sie facetów :D (teraz juz jej przeszło), tak że jak zaklęta nie chciała zrobić kroka. Wysłał nas na rtg. Na zdjęciu wyszło wszystko oki, tak powiedział dokotor. Poźniej to zdjęcie pokazywałam jeszcze jednemu lekarzowi (znajomemu pediatrze)- tez powiedział, że jest oki. Również koleżanka mojego taty, pediatra z łęcznej, powiedziała, że niektóre dzieci tak chodzą i że nie jest to nic złego. Ale z kolei teraz moja koleżanka mi powiedziała, że jakiś chłopczyk z jej sąsiedztwa, ma 4 latka, chodził na palcach cały czas i jakieś zwyrodneinie mu sie zrobiło. To nie jest tak, że ona nie potrafi inaczej. Jak jej sie przypomina to chwile chodzi na całych stopkach. Reasumując, czy może mi ktoś polecić dobrego ortopedę dla dzieci z Lublina? W dobie strajków chyba wolę póść do gabinetu prywatnego, zwłaszcza, że Misia chowa się bezproblemowo i po żadnych lekażach prywatnie nie biegam, raz mogę zapłacić. Z góry dzięki za rady.