Forum noworodek.pl

Witam wszystkie mamusie!!!

Niedawno dowiedziałam się,że jestem w ciąży i szukam dobrego lekarza prowadzącego. Najlepiej gdyby był z Pabianic i pracował w pabianickim szpitalu,gdyż tam chciałabym urodzić swoje dziecko. Jeżeli możecie mi kogoś polecić byłabym wdzięczna. I chętnie usłyszałabym jakieś opinie na temat szpitala w Pabianicach. :)

Witaj ewaa :D
ja osobiście sie przejechałam na naszym pabianickim szpitalu, lecz jeśli z ciążą jest wszystko OK to moim zdaniem moge Ci polecic lek. Małolepszą. Przyjmuje w przychodni na nawrockiego i w szpitalu także dyzuruje. Jest delikatna ale pamiętaj, że to tylko lekarz :? . Jedynym doktorem jaki jest u nas w Pabianicach to ordynator oddziału ale uważam , że jest bardzo niedelikatny jak na faceta i patrzy na pacientki z góry.
Dlatego też po przejściach w pabianickim szpitalu (chwała BOgu, że wogóle moge mieć dzieci) zdecydowałałam sie na MAtke Polkę-fakt wielki moloch ale i specjalistów i nowoczesnego sprzętu tam nie brakuje :D
Jestem obecnie w 22 tygodniu ciązy i będzie to mój drugi poród.
Życze Ci wszystkiego najlepszego. Jakby co to pisz(CZASAMI TU ZAGLĄDAM) podrawiam

Ja polecam dr Salska z Pabianickiego szpitala. Niestety przyjmuje w Rzgowie na ul Kamiennej (jak dobrze pamiętam)ale fachura jest najlepsza z Pabianickich lekarzy.
Małolepsza jest dobra - ale faktycznie jak nic sie nie dzieje bo jak juest juz jakieś zawirowanie to wg kobieta jeszcze za mało ma doświadczenia.
Salska jest bardzo doświadczoną osobą i cieszy sie poważaniem na oddziale.
Z lekazy to jest ordynator Matyjaszczyk - odradzam w 100% i napisze to jeszcze raz ODRADZAM!!!!, Miskiewicz - świetny w ocenianiu USG, Sieczkowski i Wróbel. Dobra tez jest doktor Skowrońska ale jak dla mnie to za duzo wiosenek ma juz za soba - przyjmuje w PAbia. I jeszcze paru tylko kurcze uciekły mi w tej chwili z pamięci. Jak masz nazwisko to powiedz to napiszę Ci co o nim mówią ;)

Ja do CZMP jestem negatywnei nastawiona. Zalezy tez na które piętro sie tam trafi ponoć tylko na jednym jest fajnie, a pozostałe to tragednia. Faktycznei sprzęt i doświadczenie to oni maja ale gorzej z opieką, pomoca i informowaniem pacjenta. Jesli jest to pierwsze dziecko to wolalabym by byl ktos przy mnie i powiedzial mi jak karmic, prewijac i przebierac a w razie potrzeby posiedzial przy mnie i CIERPLIWIE pomogl Nie mowiac o informowaniu pacjenta co ze mna i dizeckiem jest....
CZMP to moloch - maja duzo pacjentek, duzo porodow i nie maja na nic czasu do tego....studenci. Jesli nie rodzisz podczas wakacji strudentow to kiszka straszna. Sa wszedzie, czasami on jako drudzy po lekazu ciebie badaja (gosciowie po dwadześcia pare lat) sa na porodowce, na obchodzie...

Co do CZMP to moge polecic z calego serca oddzial Perinatologii na 3 poziomie(bardzo malutki i ma wlasna porodowke).Lezalam tam 7 razy podczas mojej ciazy no i oczywiscie tam rodzilam przez CC.
Ale jak to sie mowi ...jak jest wszystko dobrze to wszedzie kazdy sobie chwali :wink:

było ale sie zmylo

Dzięki za wszystkie rady!!! Wybrałam się do dr Salskiej i jestem bardzo zadowolona. To fajna babka i bardzo ciepła. Przyjmuje w Rzgowie ul.Kamienna 4a. Pozdrawionka!!!!!!! :D

To ciesze sie BAARDZO ze skozystałas z mojej porady i jesteś zadowolona. Myśle ze sie nie zawiedziesz i bedziesz bardzo zadowolona.

Ja mam dwa porody za sobą. Pierwszy w ICZMP a drugi w Pabianicach.
Ten pierwszy raz wspominam bardzo źle, w tak specjalistycznym szpitalu czekali aż dziecko się udusi zamiast zrobić cesarkę (ale to długa historia) na szczęście wszystko skończyło się ok. Drugi raz w 2005 r rodziłam w naszym szpitalu i wspominam wszystko bardzo dobrze. Świetne podejście do matki i dziecka, osobny pokoik po porodzie rodzinnym, propagowanie karmienia naturalnego. Z czystym sumieniem polecam szpital w Pabianicach, wiem,że tu nie wahają się i jak to konieczne robią cesarkę.
Pozdrawiam

czesc. :D
rodzilam w lutym 2006 w szpitalu w Pabianicach.
jestem bardzo zadowolona. mile polozne, czysty oddzial,polozne bardzo mi pomogly. moj porod trwal niecale 3 godziny

chodzilismy z mezem do szkoly rodzenia za ktora zaplacilismy 50zl, - z przznaczeniem na sprzet na oddzial noworodkowy.
dzieki szkole rodzenia moglismy rodzic razem i po porodzie 2 doby bylismy w pokoju rodzinnym. tylko ja , maz i nasz malenki synek.

moja ciaze wstepnie rozpoznala dr malolepsza - na rejonie, na nawrockiego, ale nie byla do konca pewna. po tygodniu poszlam do prywatnego gabinetu do dr miskiewicza. potwierdzil ze to 7 - 8 tydzien. cala ciaze prowadzil. bardzo jestem zadowolona.
na jedno usg poszlam sobie do szpitala i on mi je wykonal. czyli odeszla mi jedna prywatna wizyta.

moglam tez liczyc na niego w czasie porodu - jak by co. ale nie bylo potrzeby. oczywiscie odplatne by to bylo.

jeszcze raz polecam dr miskiewicza. przyjmuje tez w przychodni na wilenskiej.

a co do szpitala ICZMP, to nie polecam. nie mam coprawda doswiadczen na wlsnej skorze, ale slyszalam opinie kilku kobiet ktore tam rodzily. jedna z nich rodzial 18 godzin, przezyla koszmar, do tej pory ma trume po porodzie.

inna znowu nie mogla doprosic sie czegokolwiek od poloznych juz po porodzie.
owszem apartaura i diagnostyka to moze i jest, ale opieka to zadna.

hoops

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

ja rodziłam w naszym szpitalu pod koniec września - nie jest tak wspaniale i różowo jak przedstawiają to w szkole rodzenia ale nie jest też najgorzej - położne opiekujące ssię ciężarnymi naprawdę się starają i pomagają (mimo strrasznych warunków sprzętowo-technicznych - koszmarnie niewygodne łóżka :evil: ) no i przy porodzie też pomagają. Dr Salska jest rzeczywiście świetna - życzliwa pomocna i naprawdę wie co robi. dr Małolepsza (prowadziła mi ciążę) jest też dobra ale żadko bywa w szpitalu i nie odbiera porodów. Natomiast sporo zastrzeżeń mam do położnych zajmujących się dziećmi już po urodzeniu - miałam cesarkę więc pierwszą dobę musiałam leżec nieruchomo i tylko słyszałam nieustanny płacz mojej nowo narodzonej dziewczynki - koszmar! zwłaszcza w nocy. podobnie kąpanie noworodków czy pomoc w karmieniu :cry:

magda_l i ewaa
zapraszamy na nasz pabianicki watek:
http://www.noworodek.pl/phpBB2/viewtopi ... sc&start=0

Witam.Ja również mam miłe wspomnienia po porodzie w pabianickim szpitalu.Urodziłam przez cc w lutym 2005.Zajęli się mną bardzo dobrze. Na nic nie narzekam. Co prawda nie było żadnych komplikacji i wszystko poszło szybko i gładko. Byłam 5 dób, opieka bez problemu. Teraz jestem w drugiej ciąży i też będę rodzić w P-cach. Okaże się jak będzie.

Rodziłam w tym szpitalu.Ciaże przeszłam dobrze wszystko ok ale gdy poszłam do porodu zrobili za puzino cesarkę dziecko było niedotlenione zyło 5 dni zmarło.

Rodziłam w tym szpitalu.Ciaże przeszłam dobrze wszystko ok ale gdy poszłam do porodu zrobili za puzino cesarkę dziecko było niedotlenione zyło 5 dni zmarło. Rodziłam w 2003 roku