Forum noworodek.pl

przez **gabalas** » Pt lut 24 2006, 17:22

atee1 - Suuuuuper!!!!!!! Wreszcie sie udało !!! To teraz prosimy o więcej :D :D :D

przez **atee1** » Pt lut 24 2006, 21:54

Hej!

Jestem po wizycie u ginki i hmmm..... Okazało się ze panika sprzed dwóch tygodni była niepotrzebna. Tym razem okazało się że dzidzusiowi wcale sie nie spieszy - waga +/- 2,6kg, czyli nie za duzo ale w normie (wynik usg jest w duzym przybliżeniu), szyjka skrócona, skurcze przepowiadajace mogą sie pojawiac. Wniosek z tego, że spokojnie poczekam do terminu, pod warunkiem ze nie bedę szalec przy porzadkach itp sprawach :)

No cóż mnie sie nie spieszy, ale mój M był nieco rozczarowany :? i uznał mnie za symulanta (już nawet łóżeczko rozstawiliśmy :D

A zdjęcia będą po weekendzie, bede sobie siedziec w domku i miec spokój to się pobawię

Pa pa Aneta

przez **gabalas** » So lut 25 2006, 19:32

Hej hej!!!

Zima nas nie opuszcza.Już trace nadzieje :( :( :(
U mnie tez sie zapowiada czekanie do terminu albo i dłużej.Zgaga mi coraz bardziej dokucza,a o reszcie bóli nie wspomnę.

atee1 - moj małżonek też jest zawiedziony długim oczekiwaniem,na każde moje jęknięcie pyta sie czy to już,ale jeszcze gorsza jest w tym moja mama, ktora codziennie mowi , oooooo to już napewno dzisiaj :D :D :D I jak tu spać spokojnie?????

przez **atee1** » Pn lut 27 2006, 10:29

Witam kobietki!

A ja mam dzis spokojny poranek - ferie sie skończyły, Kinga w przedszkolu i wreszcie można nic nie robić.
Muszę troszkę podtuczyć mojego chłopaczka w brzuszku, zwłaszcza przy córci - 3880. Tatus dzidziusia na wszelki wypadek pilnuje zebym za duzo nie robiła (ale gdy słońce przejedzie po oknach, widać obraz nedzy i rozpaczy - i naprawde cieżko sie powstrzymac...)
Slisko dziś jak fix i boję sie wychodzic, chociaż mam zaproszenie na sympatyczną kawkę. Pokusa :lol: ale cóż ...

Gabalas zdecydowałas sie na położną?

Pozdrawiam, zapowiada się ładny dzień :)
Dajcie znac co nowego słychać??

przez **gabalas** » Pn lut 27 2006, 13:46

Hallo!!!!

Takie piękne słóneczko :D :D :D tylko czemu tak zimno i ślisko :twisted: :twisted: :twisted:

atee1 - niestety z połoznej nici.Finanse nie pozwoliły, a na dodatek to chyba całkiem sama zostane na placu boju :( :( :(

przez **femina** » Pn lut 27 2006, 16:23

Witajcie Brzuszki :)

Moje Maleństwo wierci się jak diabli. Biedactwo nie ma juz miejsca. Brzuchol malutki ( 94 cm ) w obwodzie , a dzidzia duża ( tydzień temu usg wskazywało na ok 3200 ) . Wcale mu się nie dziwię, też bym się rozpychała w takiej ciasnocie.

gabalas mnie na zgagę lekarz kazał brać przed jedzeniem Raphacholin a jak już to nie pomoże to Rennie. Czasem pomaga :) a dzidzi nie szkodzi ( podobno). To moja ostatnia deska ratunku jak zjem coś , czego nie powinnam jeść :). Coraz częściej spoglądam na słoik z marynowanymi opieńkami. I tak sobie myślę, w tym tygodniu albo ..... za pół roku ? Oj, to chyba w tym tygodniu :lol: :lol: :lol: :lol:

Jak sobie popatrzę przez okno to szlag mnie trafia. Takie piekne słoneczko, wymarzona pogona na narty. Oj pomarzyć, pomarzyć.......

<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **koala1981** » Wt lut 28 2006, 12:29

Cześć Dziewczyny!!
Byłam wczoraj na USG.Niesety mój Lokator ;)do końca zostanie anonimowy.Nawet nie raczyło pokazać co tak między nóżkami chowa,ale może to i lepiej-będzie niespodzianka.Na razie waży 2300g(podobno wystarczająco dużo),a kopie okropnie mocno :D :D Pan doktor od USG powiedział,ze wszystko ok,a we czwartek idziemy do ginka żeby potwierdził.Kurcze już tylko 4 tyg.zostały do oficjalnego poznania.
A Wy dziewczyny jak się macie przed końcem?
Pozdrawiam,trzymajcie się cieplutko. :wink:

przez **atee1** » Wt lut 28 2006, 13:24

Witam,
wreszcie sie spakowałam i cóż... czekamy. Musze przyznac ze nudy mnie biorą. Chociaż jak pomyslę, co bedzie niedługo, to sie nawet cierpliwie ponudzę :) Czekają mnie jeszcze drobne zakupy pt. smoczek, kremik dla maluszka, szczoteczka, oliwka i takie tam bzdurki...

A pogoda dziś na narty :) :) też lubię, tylko co mi z tego, eh

Koala ważne żeby lokatorek brzuszka był zdrowy :) a niespodzianka będzie na pewno udana :)
Gdzie bedziesz rodzić?

Gabalas tyle pracy na marne?? Jaka szkoda... M się rozmyslił? :shock:

przez **gabalas** » Wt lut 28 2006, 20:38

Hallo Brzuchaczki!!!!!

Widzę że wszystkie maluszki jeszcze na swoich miejscach i przygotowują się do ostatniej prostej :D :D :D Ja do ginki ide w piątek to też sie zapewne dowiem więcej na temat wagi dzidziusia.

femina - na zgage probowałam już wszystkiego :twisted: :twisted: i wszystko pomaga na ok 15 - 30 min a potem jest jeszcze gorzej, no ale już niedługo.No a takie pokusy jak marynowane grzybki nie przetrwły by u mnie za długo nie zważając na pózniejszą zgage!!!

atee1 - Z moim M ostatnio nie jest za różowo,więc wole na niego nie liczyć niż sie potem rozczarować.Góre niestety biorą kłopoty finansowe.Zaczyna mnie to wszystko przerażać :cry: :cry: :cry:

przez **koala1981** » Śr mar 01 2006, 11:50

Dzień dobry Mamuśki!
Już tylko 26 dni! Matko,jak ten czas leci...Proszę tylko moją Dzidzię żeby poczekała jeszcze ze 2,3 tyg,bo jeszcze kilka spraw do załatwienia:drobne zakupy(no chyba żeby się jakiś wózeczek trafił okazjonalnie),fryzjer(żeby ładnie sie pokazać maluszkowi :wink: :wink: ).Nic nie wskazuje na wcześniejsze spotkanie,ale nic nie wiadomo,dlatego koniec z wielkimi porządkami,łażeniem po mieście :D i zaczynamy porządne leniuchowanie.Nuda panuje okropna,ale cóz... Pogoda chwilowo dopisuje to może jakiś spacerek na dotlenienie.Polecam,tylko uważajcie ne siebie bo ślisko.

atee1 jeśli nic się nie zmieni to planuję na Siemiradzkiego.Poleca mi kuzynka(sama tam niedawno rodziła),a ja nie znam szpitali więc jej zaufam.A jak twoje plany?Długo jeszcze będziesz czekała na swoje Maleństwo?Trzymam kciuki.Powodzenia.

Pozdrawiam :)

przez **atee1** » Śr mar 01 2006, 15:41

Hej, Hej Mamuśki - wszystkie jeszcze 2 w 1.

gabalas głowa do góry, musi być dobrze. Mówią, że ciezarówki mają podwójną siłę :wink: . Bądź dzielna babo, bo jak nie ty to kto? :) :) :) :)

Koala ja juz praktycznie na finiszu, mogę urodzic po terminie, bo dzieciatko ma póki co miejsce w brzuszku i łożysko jest ok. Też w grę wchodzi szpital Siemiradzkiego. Jeśli nie byłaś jeszcze - polecam ci dni otwarte - można zobaczyc i zapytac o wszystko.

Wczoraj namówiłam rodzinke na wyjazd na narty do Paczółtowic - kto nie wie - to tam gdzie pola golfowe w kierunku Olkusza/ Krzeszowic (ja w charakterze widza oczywiście :( :( ) Mój mały smyk całkiem sobie dobrze radzi, ależ byłam dumna mamuska :eusa_clap: , chociaż zmarzłam podczas tego podziwiania.

Pozdrawiam serdecznie, buziaczki :kiss_of_love: :kiss_of_love:

przez **femina** » Śr mar 01 2006, 16:28

Witajcie Brzuszeczki

Rano byłam w szpitalu i juz mogę Wam powiedzieć, ze w przyszły piątek albo sobotę ( 10, 11 ?? ) pozbywamy się tego słodziutkiego ciężaru. Mamy juz ustalony termin na zabieg. No chyba że Mały postanowi inaczej :) Dzisiaj jeszcze było ostatnie kłucie w łapkę, wieczorkiem wizyta u okulisty i juz tylko pozostanie wielkie odliczanie do godziny W:)

Tak jak sobie obiecałam - wczoraj na ostatkach spałaszowaliśmy CAŁY słoik ( mały, ale był :) ) opieniek. Nawet zgagi nie było :)

ateewidzę, ze jak Twoje Maleństwo postanowi przyjść na świat w terminie to się spotkamy w szpitalu :) :)

o kurcze, za pół godziny moje chłopisko wraca. A rybki jeszcze w lodzie :)

pozdrowionka
<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **gabalas** » Cz mar 02 2006, 17:08

Hej dziewczynki!!!!!!!!!!!

atee,femina - No to sie możemy wszystkie spotkać w szpitalu :D :D :D ale byłoby fajnie :D :D :D Ciekawe kto będzie pierwszy :?: :?: :?:

Jak poczujecie jakieś oznaki porodu to zaraz piszcie!!!!!!
A może do koszulek sobie przypniemy jakiś znak rozpoznawczy????

Piękne sloneczko dzisiaj mamy.Może wreszcie jakaś wiosna sie zacznie???

Pozdrowionka Gaba :D :D :D

przez **atee1** » Pt mar 03 2006, 11:11

Hej Hej!!!!

Ciekawa jestem jaki scenariusz nam zycie napisze :) Jeśli wylądujemy w tym samym czasie w szpitalu na pewno się rozpoznamy :) :)
Ja na "po" mam różową koszulke ze słonikiem (córcia mi wybrała na allegro w swoim ulubionym kolorze- nie wypadało odmówić :lol: :lol: )

Femina już ma termin na bank :wink: Gaba - trzeba by było się dostosować :wink: Tylko co na to nasze brzuszki??

Brzuszek już przeszkadza... Marzy mi się depilacja bez dodatkowej gimnastyki i wchodzenie po schodach krokiem baletnicy hehehe :lol:

Jeśli się u mnie nic nie zacznie wcześniej jestem umówiona na środe u ginki na ktg, zobaczymy...

A pogoda u nas dziś przepiękna...
Pozdrawiam gorąco, papa

przez **koala1981** » Pt mar 03 2006, 12:08

Dzień dobry!!
Jak się macie Dziewczyny?
My byliśmy wczoraj u ginka-wszystko w najlepszym porządku i raczej nic nie zapowiada wcześniejszego spotkania.Maleństwo musi jeszcze troszkę przybrać na wadze(jak to zrobić żeby samej nie przytyć?) i wtedy możemy się spotkać-do końca marca mam więc byc spokojna i niczym się nie martwić.Słoneczko pięknie świeci,może to już wiosna 8) :wink:
Pozdrawiam.Trzymajcie się cieplutko :D :D :D[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek

[/url]

przez **femina** » Pt mar 03 2006, 12:33

Witajcie Lasencje :) :) :)

Znak rozpoznawczy ??? Dobry pomysł :) Koszulki chyba będą OK . Ja po szpitalu będę paradować w żółtej koszulce w romantyczne osiołki :) :) :) Mam nadzieję, że jak mnie pokroją to szybko wrócę do normalności he... he...
Jest duża szansa na to , że się spotkamy. Mnie przecież pobyt w szpitaliku się przedłuży.

Dziewczyny słyszałam, że w szpitalu jest internet :!: :!: :!: :) :) :)

koala miesiąc to kawał czasu. Mój Mały przybiera na wadze właśnie teraz. Niestety wiąże się to z nadmiernym rozciąganiem mięśni i skóry . W lutym przybyło nam prawie dwa kilo a jem tyle samo co przez całą ciążę. Czyli tyle co przed ciążą :) Tak więc się nie martwi, nie przesadzaj z jedzeniem :) Natura sama zadba o Twoje Maleństwo. A zbędne kilogramy będzie zrzucić bardzo ciężko :) :) :)

Pozdrawiam

<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **femina** » Pt mar 03 2006, 12:35

Oj coś mi się chyba suwaczek spartolił :) :) Odliczanie mu się zatrzymało :!: :!: :!: :!: :!: :!:

<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **gabalas** » Pt mar 03 2006, 17:43

femina, anetka - No to już wiem jakie macie koszulki przygotowane.Chyba jakąś tęczę zrobimy.Żółta...... różowa......a ja mam błękitną :D :D :D

koala - nic sie nie martw.Maluszki z regóły najwiecej przybierają pod koniec ciąży,a mamusie już wtedy tak nie tyją.

Wczoraj byłam z moją mamą na zkupach( miały to być tylko artykuły spożywcze na obiadek) w Geancie i wstąpiłyśmy do Cubusa a tam takie cudne śpioszki!!!!!!!No i przyszła babcia nie oparła sie zakupowi słodkich 2 par body,zwłaszcza że była przecena z 70 zł na 20zł.Szkoda że nie mam aparatu,bo wysłałabym Wam zdjęcia :D :D :D

Tak dzisiaj wiosennie , a podobno jutro ma być bardzo bardzo brzydko :twisted: :twisted: :twisted:

przez **koala1981** » So mar 04 2006, 15:57

Cześć Brzuchatki!
Słoneczko się chyba na nas pogniewało :x :mad:
Ja dziś leniuchuję,chociaż nie mogłam się powstrzymać od sprzątnięcia swojej sypialni-miałam wykorzystać siostrę,ale bidula musiała cały dom oblecieć to jej nie miałam sumienia męczyć.

Jutro się wybieram na Dni otwatre,zobaczymy co ciekawego słychać,co każą przywieżć ze sobą,co dla dzidzi...kurcze to mój debiut i zaczynam się po woli bać :wink:

Dziewczyny życzę Wam miłego dnia.Odpoczywajcie i leżcie BRZUCHAMI :D :D do góry,a co tam wolno nam...

Pozdrawiam

przez **gabalas** » Pn mar 06 2006, 15:07

Hej dziewczynki!!!!!

Gdzie jesteście?????Czyżby wszystkie już w szpitalu???To poczekajcie na mnie!!!!!!!!! :D :D :D

przez **femina** » Pn mar 06 2006, 15:21

Hej, hej

ja jeszcze w domciu :) odsypiamy teraz nieprzespaną nockę :( czyżby jakieś nerwy :?: :?: :?: :?: kurcze, jeszcze tylko 3 dni. Chyba czas zmienić suwaczek :)

a tak w ogóle to nic mi się teraz nie chce robić. Też to macie ???

<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **gabalas** » Wt mar 07 2006, 10:49

Hallo!!!
Femina - Ty przynajmniej już wiesz kiedy będziesz rodzić,a ja w ciągłym stresie :x :x Byłam wczoraj u ginki to powiedziała że do piątku nie urodzę,a połozna powiedziała że do piątku nie wytrzymam .I komu tu wierzyć :?: :?: :?: No i stres coraz większy!!!!!
My też nocki coraz gorzej przesypiamy i niestety też mi sie już nic nie chce :oops:

atee1 - gdzie jesteś???????

przez **femina** » Wt mar 07 2006, 14:35

cześć

wczoraj bylismy na ostatniej kontrolnej wizycie u lekarza. Mam nadzieję, ze ostatniej, bo już nie chce mi się gdziekolwiek jeździć. Te auta osobowe cos nie bardzo sa przystosowane na wożenie "brzuchatych" :) A Małemu akurat podczas jazdy zbiera się na fikanie :) Biorąc pod uwagę, że jego główka jest pod moimi żebrami, jazda autkiem nie należy do komfortowych.

Gabalas to czekanie to jest chyba najgorsze. Myślę, że do piatku nie chwycą mnie żadne skurcze. Jak na razie nic na to nie wskazuje. Stresik odsuwam na plan dalszy - do czwartku. Wtedy będę się pewnie cholernie denerwować. Już wiem , że w piątek na 100 % będzie po wszystkim. I zacznie się nowa jazda :) Kolejne nie przespane nocki :) :) Ale za to bez BRZUSZKA :!: :!: :!: :) :) :)

faktycznie atee nam gdzieś wcieło.

Pozdrowionka

<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **atee1** » Cz mar 09 2006, 13:00

Hej dziewczynki!!! :D :D

Ja już po rozdwojeniu - w niedzielę urodziłam naszego Adasia Pawełka - 3490 i 54cm.
tak niespodziewanie mnie wzięło ze nie zdayłam sie odezwac

teraz pisze jedna reka z małym przy piersi

odezwe sie jeszcze to napisze o wrazeniach z siemiradzkiego

pozdrawiam :D :D :D

przez **femina** » Cz mar 09 2006, 13:51

atee GRATULACJE :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Prosimy o fotkę.
Już jesteś w domciu :?: Szybciutko. Ale to znaczy , że wszystko jest OK. To bardzo dobrze. Trzymajcie się cieplutko.

gabalas to zostałyśmy dwie na placu boju :) :) Jak by Cię tak chwyciło dziś lub jutro to szukaj mnie na pooperacyjnej :) Pewnie będe unieruchomona przez jakiś czas :wink: :lol:

Ja jutro o tej porze też będę po. Mam nadzieję. Zaczynam sie coraz bardziej denerwować. Muszę sobie znaleźć jakieś zajęcie żeby nie myśleć.

<img src="http://szipszop.pl/tickers/2681.gif" alt="ubranka dzieciece" border=0>

przez **gabalas** » Cz mar 09 2006, 15:32

atee - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ALE MNIE ZASKOCZYŁAS!!!!!!!!!!!

A u mnie nic sie nie dzieje.Wczoraj myslałam że już ale jakoś wszystko wróciło do normy :? :?

femina- to zostałysmy same na placu boju.Ty napewno będziesz jakis tydzień w szpitalu,więc mamy duże sznse sie spotkać :D :D :D

Anetko!!!! Ucałuj ode mnie dzidziusia!!!!!! Kurcze ale Ci zazdroszcze!!
Napisz jak było!!

przez **koala1981** » Cz mar 09 2006, 16:24

GRATULACJE ATEE!!! :eusa_clap: :eusa_clap: :eusa_clap:

Cześć Dziewczyny!!
Kurcze ja się zaczynam bać.Co prawda zostało mi jeszcze 18dni,ale mimo wszystko przy każdym skurczyku wydaje mi się,że to już :oops: A w sumie to nie mogę się doczekać na moje Maleństwo.

Trzymam za Was kciuki.
Pozdrawiam.
Dużo słoneczka i radości z Maluszków :D :D :D

przez **Tasik** » Pt mar 10 2006, 21:00

Atee wielkie ogromniaste gratulacje!!!
Moc ciepła dla Synka!!!

przez **atee1** » So mar 11 2006, 13:29

Witajcie dziewczynki :)
okazuje sie ze mam niewiele czasu - co sie zabiore do pisania to maluszek sie domaga o swoje... ale i tak największą jazde mam z c órcią ktora najchętniej sama by się mały zajęła a kazde zwrócenie uwagi konczy się obrazaniem, no nic - trzeba przeczekać. (myśle ze wasze pieski - zazdrośnicy nie będą tak uciążliwi :wink: )

I pomyśleć ze w ubiegła sobote mielismy gosci, spokojnie sobie potem posprzątałam, dokończyłam rano (miałam delikatne skurcze ale nie pierwszy to raz wiec sprawe zbagatelizowałam). Jednak coś mnie tknęło i dopakowałam torbe, obudziłam odsypiajacego M i w droge... Przy przyjęciu okazało się ze rozwarcie na 3,5 cm wiec urodze na pewno dzis...

Od razu poprosiłam o znieczulenie, ale nim zjawiła sie anastezjolog (sredno sympatyczna :? ) to troche pocierpiałam bo pojawiły sie też bóle krzyzowe. Po znieczuleniu rozwarcie było momentalnie na 10cm i o 15 maluszek był juz po tej stronie :D

Gdybym miała jeszcze raz rodzic to wybrałabym Siemiradzkiego zwłaszcza ze względu na personel. mam wrazenie ze naprawde dbaja o pacjentki. Jedyny minus to remont łazienki na pietrze II :roll: (dla tych sal niekomercyjnych, bo te "płatne " maja łazieki przy pokojach)

Mysle, ze Femina jest juz po - trzymałam kciuki, z niecierpliwoscia czekam na wiadomosci :) :)

Gaba teraz twoja kolej - bedzie dobrze. Przesyłam buziaczki.
Koala cierpliwości - dasz rade :wink:

Bede pisac w miare mozliwości, dzieki za pozdrowienia. Pa, pa :) :) :) :)

przez **gabalas** » So mar 11 2006, 19:10

Hej dziewczynki!!!!!

Ja niestety dalej w domciu i maluszkowi sie wogóle nie spieszy :(
Chyba ta pogoda mu sie nie podoba.
Termin nam minął i czekamy.......przecież kiedyś musi wyjść!!!!

Anetko!!!! Ale Ci fajnie.Juz prawie tydzień jesteś z Adasiem.Czekamy na zdjęcia!!!!!
Femina też już pewnie "po" :wink:

Forum noworodek.pl

Ex -brzuszki na marzec 2006

Kto przegląda forum