Strona 1276 z 1276

PostNapisane: Pn paź 29 2007, 02:35
przez kakta
Jaskula, w GW piszą o sepsie.
Już 25.10 nazwali rzecz po imieniu: http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4612192.html
A to artykuł z 28.10 (godz. 23:15): http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4620422.html
Modlę się, żeby te dziewczyny z tego wyszły.
I cały czas myślę o ich biednych dzieciach :(.
Córka mojej koleżanki 2 lata temu miałą sepsę.
Spędziła 3 miesiące w szpitalu, w tym 3 tygodnie nieprzytomna.
W końcu wygrała z chorobą (chociaż nie wyszła z niej bez szwanku...).
Mam nadzieję, że tym też się uda.

PostNapisane: Pn paź 29 2007, 15:17
przez jaskula
ja w każdym razie trzymam za nie mocno kciuki!!!!!!

PostNapisane: Pn paź 29 2007, 19:17
przez CosmoEwka
ja tez trzymam kciuki za nie.
nie wyobrazam sobie ich tragedii, a przede wszystkim ich rodzin.
strasznie zycie czasem sie uklada :(

a z innej beczki
ciastolina jest hitem.
co prawda kinga brzydzi sie takich konsystencji ;) i niechetnie dotyka ja palcami ale za to walkowanie jej i robienie otworow jest tym co kingusie lubia najbardziej ;)
no i poza tym mozliwosc ukladania kubeczkow z roznokolorowymi zamknieciami jest tez tym co ona lubi ;).
juz od jakiegos czasu slicznie nazywa kolory wiec tymbardziej jest swietna przy tym zabawa, szczegolnie ze kupilam komplet z 15 kubeczkami 8)

PostNapisane: Śr paź 31 2007, 22:22
przez CosmoEwka
8)
milego dnia wolnego ustawowo od pracy zycze wszystkim 8)

PostNapisane: Pt lis 02 2007, 17:57
przez saljut
idę do pracy... mimo, ze dzis dzien wolny rektor zarządził... nie powiem, jak mi sie chce :)

PostNapisane: So lis 03 2007, 10:07
przez CosmoEwka
saljut - jak tam rybka?

juz tylko 7 tyg. do swiat...

mam znajomych co graja w teatrzykach w przedszkolach i tak sie zastanawialam... ale chyba w tym roku jeszcze za wczesnie na mikolaja coby mial przyjsc do Kingi bo pewnie by ja wystraszyl a nie ucieszyl :roll:
no ale za rok pomysle o tym :wink:

PostNapisane: So lis 03 2007, 19:24
przez saljut
Ewa, lybki som dwie :D i zyją nawet ;) Domcia ma niesamowitą frajde :)

a takie przedstawienie to fajny pomysł ;)

PostNapisane: N lis 04 2007, 11:25
przez CosmoEwka
saljut - nie rozmawialam jeszcze ze znajomymi na powyzszy temat ale jak cos sluze namiarami i przy okazji moge podpytac tak na przyszlosc 8)

zasadniczo nic mi sie nie chce 8)

wkleje wiec jakas fotke a co tam :wink:

<img src="http://img486.imageshack.us/img486/7347/dsc02601nm4.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/></a><img src="http://img486.imageshack.us/img486/3830/dsc02610ax7.jpg" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/></a>

o 15 wyszlam do kuchni po kotleta i ziemniaczki dla Kini. wracam a Kinga spi w lozeczku. teraz jest 17... a ona wciaz spi :roll:
usnela glodna i niewysikana :roll:
pewnie niedlugo sie obudzi
czeka mnie dluuuuugi wieczor :wink:

PostNapisane: Śr lis 21 2007, 23:22
przez phoebe
ELLOŁ jestem znowu!!!!!!!!!!!

Wprawdzie WAs jeszcze nie ma ale wierzę, że wrócicie!

Witam wszystkich tych, którzy mnie nie znają i tych , którzy o mnie zapomnieli. A najbardziej tych, którzy tesknili :kiss_of_love:

Ewka ale Kinia ma włoski dlugie. Natalia ma też czupryne a taka łysawa była :lol:

Muszę sobie przypomnieć jak się zdjęcia w profilu zmienia :oops:

Dobrej nocki!!!!!!!!!!!!!!!

PostNapisane: Śr lis 21 2007, 23:29
przez CosmoEwka
phoebe - witaj :). i tutaj i tam :). i moze gdzies jeszcze ;).
buziaki dla Natalki!

PostNapisane: Cz lis 29 2007, 02:06
przez kakta
Phoebe :kiss_of_love:

PostNapisane: Pn gru 17 2007, 14:50
przez Mrumru
Jaskula gratuluje!
Lepiej pozno niz wcale ;)

PostNapisane: Wt gru 18 2007, 20:21
przez SONIA_
heloł babeczki! Co tam u Was słychać? Gdzie jesteście?
Wszyscy się gdzies ukrywają ;)

Nie ma co podczytywac ;) :P W sumie i tak nie mam czasu- przeprowadzam się powoli. A potem z internetem nie wiem jak będzie:(

Kupiliśmy kacperkowi psa :shock: Teraz mam 3-je dzieci :p
pozdrawiam

PostNapisane: Wt gru 18 2007, 20:21
przez SONIA_
heloł babeczki! Co tam u Was słychać? Gdzie jesteście?
Wszyscy się gdzies ukrywają ;)

Nie ma co podczytywac ;) :P W sumie i tak nie mam czasu- przeprowadzam się powoli. A potem z internetem nie wiem jak będzie:(

Kupiliśmy kacperkowi psa :shock: Teraz mam 3-je dzieci :p
pozdrawiam

PostNapisane: Pt gru 21 2007, 10:45
przez iwi_n
czesc Sonia

super ze macie pieska choc to faktycznie duza odpowiedzialnosc
jak tam przeprowadzka?

wyslalam ci PW

PostNapisane: Wt gru 25 2007, 22:52
przez CosmoEwka
sonia - jestesmy na parenting. nie mamy co ukrywac ;). a to co bysmy mialy to po prostu nie piszemy ;). zycie bywa czasem przerazajaco proste ;).
tesciowie tego roku spedzaja z nami swieta. biesiaduja teraz w pokoju obok z moimi rodzicami. kinga spi. maz oglada tv w slubnej koszuli - wczoraj powiedzialam mu by sie nie smial i szanowal ja bo zamierzam go w niej do trumny wyprawic ;). to w sumie jedyna jego naprawde fajna koszula ;). twarzowa hehe.
dostalam poza tym super prezenty.
kinga zdrowa, szczesliwa.
nie sika juz w pieluchy nawet w nocy.
generalnie jest cudownie.

PostNapisane: Pt gru 28 2007, 10:53
przez SONIA_
he hej

Przeprowadzka tak sobie. Powolusiu. Mam nadzieję, ze uwiniemy sie do końca stycznia.
Jak na razie szukamy jeszcze kilku rzeczy do domu, włóczymy się po marketach budowlanych.
Piesek przyzwyczaił się już do nas- już nie piszczy w nocy- a to dzięki mojemu pomysłowi włożenia mu pod kocyk termoforu :D

Kapiś juz nie sika w pieluchy. Pewnego dnia postanowił byc duzy i przestał dawać wpieluchy. Nie chce też sypiac z pieluchą- mówi: jestem duzi, nie potsiebuje piejuchy! spię w majciojach!

No i spi w majciojach- ani razu nie zdażyło mu się posikać. genialne dziecko!

Pozdrawiam i wracam do obowiązków. zajrzę tam gdzie jesteście :)

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: Pn lis 24 2008, 13:18
przez Mrumru
Z sentymentu wyciagne do gory ;)

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: N lut 27 2011, 11:02
przez dudusia
WOW!!!!!
WYCIĄGAM STARY WĄTEK!!!!!! ciekawa jestem czy tu ktoś jeszcze zagląda???

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: N kwi 10 2011, 19:41
przez anabel
Ale numer!
Nie sądziłam że wątek jeszcze istnieje

Mru ach ten sentyment ;)

Dudusiu nikt już tu nie zagląda

Pozdrowionka

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: Cz kwi 21 2011, 11:40
przez SONIA_
A jednak ktoś zaglądą :) Z sentymentu

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: Wt maja 10 2011, 10:23
przez anabel
:D

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: Pn lip 25 2011, 18:03
przez Eli
:D
pozdrawiam :D

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: N lis 06 2011, 21:35
przez MalaMoni
a to i ja hopsne :D :idea:

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: Śr sie 07 2013, 08:28
przez aka23
Ja również zaglądnęłam z sentymentu i aż się łezka w oku zakręciła.
A w związku z nowym lokatorem w brzuszku muszę poszukać jakiegoś aktualnego wątku ale pewnie już nigdy nie będzie tak jak z Wami :D

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: N paź 06 2013, 09:55
przez anabel
Aka! Kacperek to Twoja kopia :)
Gratuluje brzuszka

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: N paź 06 2013, 19:54
przez aka23
Hej Anabel dzięki za gratulacje, zdradzę Ci jeszcze, że okazało się że w brzuszku jest 2 lokatorów a nie jeden ale jeszcze nie wiem czy to chłopcy czy dziewczyny :)

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: So paź 26 2013, 13:36
przez Eli
hej,hej :D
Aka gratulacje podwojne :D

Re: Ex - brzuszki z Krakowa 2005

PostNapisane: Pn paź 28 2013, 21:10
przez anabel
Aka może będzie parka?Kto wie :)

Eli :*