CZY KTÓRAŚ Z WAS RODZIŁA NA REYMONTA W WODZIE??

Moderatorzy: extreme, saba79

CZY KTÓRAŚ Z WAS RODZIŁA NA REYMONTA W WODZIE??

Postprzez PatiGr » Pn paź 24 2005, 22:16

WITAM WSZYSTKICH!NIEDŁUGO SPODZIEWAM SIĘ BOBASKA I NIE WIEM DO KOŃCA NA JAKI SZPITAL SIĘ ZDECYDOWAĆ.JA MIESZKAM KOŁO KRAPKOWIC WOJ.OPOLSKIE I TU MAM NAJBLIŻEJ,ALE CAŁY CZAS MYŚLĘ O OPOLU I PORODZIE W WODZIE.CZY MOŻECIE MI PRZYBLIŻYĆ JAK WOGÓLE JEST NA REYMONTA W OPOLU??A MOŻE KTÓRAŚ Z WAS RODZIŁA W WODZIE.PROSZĘ O INFO.PA PA POZDRAWIAM LASECZKI..
Avatar użytkownika
PatiGr
 
Posty: 157
Dołączył(a): Pt sie 19 2005, 00:00

Postprzez MaMi » Śr paź 26 2005, 12:27

Witaj PatiGr na opolskim wątku!
Jak widzisz - trochę tu pustawo, ale postaram się przynajmniej ja dotrzymać Ci towarzystwa :lol:

Przede wszystkim - gratulacje z okazji zafasolkowania i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! Podaj nam na kiedy mniej więcej masz termin.

Co do porodu w wodzie - to sama byłam nastawiona na coś takiego, ale mój lekarz gin. powiedział mi, że poród w wodzie - owszem, jest to coś fajnego, ale pod warunkiem, że poród przebiega prawidłowo i wszystko jest O.K. z rodzącą i z dzidziusiem, co to pcha się na ten świat.

Nie wiem czy byłaś już oglądać salę do porodów w wodzie w szpitalu na Reymonta (my mieliśmy okazję 2-krotnie podczas zajęć w szkole rodzenia - polecam!), ale sama wanna jest dosyć spora, krzesełko, na którym rodząca może siedzieć dosyć daleko od brzegów i gdyby (ale tylko gdyby) się coś działo nie tak podczas porodu, to położna ma utrudniony dostęp do rodzącej i z tego względu nie jest to tak do końca polecane, bo wiadomo czasami w takich sytuacjach liczy się każda sekunda - ale co ciąża to inny poród, więc niczego nikt nie jest w stanie przewidzieć.

Ale jeśli masz tylko okazję, to moim zdaniem warto spróbować podejść do takiego sposobu, woda jest naprawdę cudownym ukojeniem podczas porodu (ja korzystałam z prysznica i też było O.K. - bardzo pomocne).

Jeśli masz tylko jakieś pytania - to dawaj, pomożemy!

Tymczasem pozdrawiam cieplutko i życzę zdrówka! Pokiziaj ten swój brzuszek od nas! Powodzenia!
<img src="http://lilypie.com/pic/070724/FkWf.jpg" alt="Lilypie 4th Birthday Pic" width="54" height="80" border="0" /><img src="http://b4.lilypie.com/oEDfp1.png" alt="Lilypie 4th Birthday Ticker" border="0" />
Avatar użytkownika
MaMi
 
Posty: 271
Dołączył(a): Cz kwi 21 2005, 00:00
Lokalizacja: Opole (sercem w Lublinie)

Dzięki za odpowiedź

Postprzez PatiGr » Śr paź 26 2005, 17:17

No właśnie nie widziałam sali bo niestety nie mam możliwośći jeździć do szkoły rodzenia w Opolu bo mój mężulek pracuje do późna,a sama to wiesz jak to jest-jeszcze po drodze bym urodziła:::)))Widziałam tylko salę na stronce.Do szkoły chodziłam w Krapkowicach.Kurdę nie wiem który szpital wybrać,cały czas myślę o tym porodzie w wodzie no ale tak jak mówisz nie zawsze może się on skończyć w wodzie jeżeli w trakcie będą jakieś komplikacje.No a u nas nie ma takich możliwośći,tylko że tu z kolei poznałam trochę położne.A powiedz mi czy na Reymonta ogólnie jest atmosfera ok?Jakie są położne i lekarze.Bo ja chodzę do pani dr Radziukiewicz może znasz?Bo ona też ma dyżury w Opolu no i z tego co mi powiedziała to to że w Opolu jest strasznie dużo porodów i że to może być minusem.A z kolei moja koleżanka niedawno rodziła i trafiła na taka położną przez którą ponoć dziecko wylądowało na intensywnej terapii z obrzękiem mózgu,bo za długo czekała.A Ty gdzie rodziłaś na Reymonta?I jak Ci się tam podobało?A termin mam na 10 grudnia-pierwsza dzidzia więc chciałabym jak najlepiej..A słyszałaś coś możę o popieraniu kriw pępowinowej??Pozdrawiam Pati
Avatar użytkownika
PatiGr
 
Posty: 157
Dołączył(a): Pt sie 19 2005, 00:00

Poród na Reymonta, w wodzie, itp., ....

Postprzez Gość » Pt paź 28 2005, 13:39

Witaj PatiGr!

Z tego co widzę - zostało Ci jakieś 6 tygodni do szczęśliwego rozwiązania \:D/ Odpoczywaj dużo, śpij jak najwięcej, bo niebawem nie będzie Ci to już dane...

Co do atmosfery na Reymonta - mnie się b. podobało, ale nie wszystkie dziewczyny ze szkoły rodzenia podzielają moją opinię - jak wszędzie, każdemu co innego się podoba. Ja trafiłam akurat na położną, która prowadziła zajęcia w szkole rodzenia i to ona przyjęła nasz poród - bardzo, ale to bardzo fachowa młoda kobieta. Wiem, że obecnie przyjmują bardzo dużo porodów, ale zaufaj im - to są fachowcy, nie myśl o niczym, co mogłoby zakłócić te niezapomniane przeżycie! Trzymam kciuki, żebyś trafiła na profesjonalną obsługę!

Osobiśnie nie znam pani dr Radziukiewicz, więc nie mogę się wypowiedzieć na jej temat.

Aha - podam Ci link do bardzo fajnego tematu (OPISZ SWÓJ PORÓD), który moim zdaniem może okazać Ci się bardzo pomocnym (zacznij czytać już dziś bo przed Tobą dużo lektury i mnóstwo wzruszeń...)
http://www.noworodek.pl/modules.php?nam ... &start=250

Co się tyczy przechowywania krwi pępowinowej - godne polecenia, pod warunkiem, że masz stały dopływ większej ilości gotówki, bo trochę to jest kosztowne, niestety... Też rozważaliśmy z mężem tę kwestię, ale przerosła nasze możliwości finansowe.... Natomiast nasi znajomi się zdecydowali i wszystko jest O.K., pobrano odpowiednią ilość, wyodrębniono z tej krwi to co najpotrzebniejsze i teraz sobie to przebywa w banku (oby nie musieli nigdy z tego korzystać - ani oni ani ich Adaś ani też ich kolejne dzieci!)

A jak znosisz tę końcówkę ciąży - czy dzidzia daje się już dość wyraźnie we znaki? Czy będziecie znali już płeć Waszego dziecka? My nie chcieliśmy znać płci i nie miało to dla nas znaczenia czy urodzi się chłopiec czy dziewczynka. Ta niewiedza potęgowała radość przy porodzie - ach, w ogóle to niesamowite przeżycie (ja bym chciała jeszcze raz....!)
Gość
 

Postprzez MaMi » Pt paź 28 2005, 13:40

ale gapa ze mnie - nie zalogowałam się :oops:

ten Gość z postu wyżej to ja - MaMi :wink:
<img src="http://lilypie.com/pic/070724/FkWf.jpg" alt="Lilypie 4th Birthday Pic" width="54" height="80" border="0" /><img src="http://b4.lilypie.com/oEDfp1.png" alt="Lilypie 4th Birthday Ticker" border="0" />
Avatar użytkownika
MaMi
 
Posty: 271
Dołączył(a): Cz kwi 21 2005, 00:00
Lokalizacja: Opole (sercem w Lublinie)

Postprzez kasjena » Wt sty 03 2006, 17:08

Hej, ja mam ustalony termin CC na 9 st w szpitalu na reymonta, niedawno lezalam na patologi i wieczoram z braku laku polozna zrobila nam mala wycieczke po bloku porodowym.
Fajna sprawa z tym porodem w wodzie... nawet gdybys nie byla do konca zdecydowana na sam porod w wodzie, tylko na czas rozwierania sie szyjki, a ponoc w przebywanie w wodzie znieczula troche bol, mozesz rodzic na fotelu, bo jest akurat w tej sali tez fotel, takze nie ma problemu, mozesz takze skozystac z przypocowanych do sciany drabinek lub z pilki !! Zawsze warto sprobowac !! :wink:
Avatar użytkownika
kasjena
 
Posty: 3
Dołączył(a): Pn sty 02 2006, 11:39

Postprzez szczesliwka » Wt sty 03 2006, 23:17

Niestety, z jakiegoś powodu w 2004 roku było... 0 porodów w wodzie! W 2005 zdaje się był...1.... Podobno dlatego, że większość położnych nie jest przeszkolona. :(
Avatar użytkownika
szczesliwka
 
Posty: 103
Dołączył(a): Pt sie 13 2004, 00:00
Lokalizacja: Opole


Powrót do Opolskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości