nutelka23 napisał(a):Witaj Karola.Wiem jak sie czujesz bo mnie zostawił chlopak po 6 latach z 3 letnia córeczką.Byłam cholernie załamana ale pomyślałam że musze się otrząsnąć dla Wiktorii.
Od tamtego czasu minęło juz ponad 2 lata a ja mam męża i już dwoje dzieci a jeszcze w kwietniu 2003 roku świat dla mnie ie miał sensu.
Trzymaj sie cieplutko głowa do góry a wszystko będzie dobrze.JAk urodzi się twoje maleństwo to od razu świat nabierze różowych kolorów.
<kiss1>
cześć kochana. dzięki za słowa wsparcia i pocieszenie. ja wiem,że to wszystko teraz wygłąda tak beznadziejnie i świat wydaje się niesprawiedliwy. jest po prostu ciężko samej borykać się z tym wszystkim zwłaszcza ze mam znowu jakieś komplikacje z ciąża. czuję się samotna z tym wszystkim i strasznie boję się o moją córeczkę. wiem, że nie ma sensu płakać po takim facecie, zresztą kiedy byłam w 7 tyg w szpitalu też bardzo się nie przejął całą sytuacją. mówił,że odejdzie już wiele razy ale ja tak bardzo go kochałam,że chciałam ratować ten związek na siłe. wiem że to nie miało sensu. on mnie już po prostu nie kocha. to boli ale bycie w takim sztucznym związku bolało chyba by bardziej, na razie jest mi strasznie ciężko ale mam nadzieję że będzie dobrze. ..kiedyś...może. mam pytanie jak bezpośrednio można wejść na forum dla samotnych mamuś i jak odpisywać na wiadomości, które otrzymuje. mam nadzieję że ta dotarła. pozdrawiam