Forum noworodek.pl

przez **anulkac** » So paź 02 2004, 15:41

A ja zaraz wychodzę na spacerek bo szkoda marnować takiej ładnej pogody na siedzenie w domku. Niestety idę sama z Szymonkiem bo nasz tatuś miał jakegoś niecierpliwego klienta i musiał jechać do biura-co się nie robi dla kasy. :(
Marietta wspólczucia. W sumie to pierwszy raz słyszę złą opinię na temat tego szpitala. Po drugiej stronie byłam tylko z małym na kontrolnym USG główki także nie mam doświadczenia z tym co tam się dzieje. Pozdrówki.
Tymczasem życzę miłej soboty i udanego leniuchowania. :lol:
Ania i Szymon(2.01.2004)

przez **elee24** » So paź 02 2004, 16:01

Hej Dziewczyny!!
No ja niestety jestem zalezna od wynikow badania rytmu serca( holter), ktore mam 12 pazdz. dopiero wiec musze sie uzbroic w cierpliwosc. Wtedy padnie osad. Jezeli wyjdzie arytmia to bede musiala rodzic w klinice w Bytomiu( 24 lata temu ja tez tam sie urodzilam ). Jesli wszystko bedzie ok to w KAtowicach . TYlko boje sie ze bedzie malo miejsc bo tutaj w jednym szpitalu miesiecznie rodzi sie 200 niemowlat. To niesamowite. A porodówki sa trzy. Siostra tez zalapala sie na ostatnie lozkokiedy rodzila. A mowia ze jest niz demograficzny. Coz, wyz rodzi wyz. :lol:

Cosik sie tak dzisiaj dziwnie czuje. Ale mam dosyc lezenia , dlatego wpadlam tutaj chociaz na chwilke. Do tego brzuszek mnie boli , to chyba po tych kruchych ciasteczkach, bo sie wczoraj b. najadlam a jeszcze byly taaaakie cieplutkie mmmmmm palce lizac. Jak sie wdalismy do talerza to ciasteczka szybciutko zniknely . Dzisiaj juz mi sie nie chce pichcic. Nawet naczynia czekaja w zlewie na moje rece. A ja mam dzis takieeeeeeeeeeeeeeeeeego LENIA!!!!!!!!

Jakby mnie juz nie bylo to pozdrawiam cieplo wszystkie LASKI!!!!!! :lol:

przez **brulka** » So paź 02 2004, 19:39

Elee to pewni pzrez ciasteczka bo nie nalezy jesc swiezo upieczonych jak sa jeszcze cieple.

A ja mam nowa suszarke do wlosow :P Dostalam wczesniej prezent urodzinowy od tesciow :D

przez **Misia27** » So paź 02 2004, 19:58

A ja słoneczka moje właśnie wróciłam z ogrodu - robiliśmy ognisko i najadłam się kiełbasek a teraz zakopaliśmy ziemniaczki i czekamy aż się zrobią :D
W sumie, to w tym roku robimy już drugie ognisko, a od kilku lat wogóle, tylko grill i grill, a przecież płomień ognia jest taki niesamowity :D

Pochwal się Brulko, kiedy będziesz miała urodzinki :?: :wink:

Elle, te ż myśle, że to te ciasteczka, uważaj, bo sa bardzo niebezbieczne ciepłe, ale dobrze wiem, jak ciężko sie oprzeć takiemu zapachowi :wink:

Pozdrowionka dla wszystkich śląkich dziołszek :wink:

przez **brulka** » N paź 03 2004, 19:37

Misiu zrobilismy sobie dzis dluuugi spacerek i doszlismy az do Twojego domku. Tylko niewiem ktory to :) A moze nas widzialas :wink:

przez **brulka** » N paź 03 2004, 19:39

Urodziny mam 8 pazdziernika, a moja Asia skonczy wtedy 3 miesiace :P

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 20:08

Brulko, niestety niedawno dopiero wróciłam, bo byłam dziś w pracy, na meczu :roll:
Także nie mogłam Cię zobaczyć ... :cry:
Mój domek, to ten ostatni po lewej, z czerwonej cegły ....
Daj znać, jak będziecie znowu się wybierać na spacer w moje okolice, to się spotkamy, albo zapraszamy na kawke :)
A w którym miejscu dokładnie Ty mieszkasz ??

Pozdrowionka

Ps. A gdzie reszta dziewuszek się podziewa ?? Tak pusto i smuto na naszym poście :cry:

przez **mysza26** » N paź 03 2004, 20:17

Melduję się po pracowitym weekendzie :D
Misia, ja taką wielką ochotę miałam na ciacho, ale niestety nie miałam kiedy je upiec no i sił nie starczyło :?
Za to dziś pospacerowałam po lesie, pogoda dopisała i pooddychałam świeżutkim śląskim powietrzem :twisted: Pachniało grzybami po deszczu :wink:

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 20:21

Kurcze, Mysza, ale mi narobiłas ochoty na grzybobranie .... :wink: Chyba póki mam jeszcze wolne, to pójde w tym tygodniu :)
Niestety musiałam dziś siedzieć na stadionie, a taka była ładna pogoda .... :x
Ja robiłam ciasto ze śliwkami, ale nie zdążyłam zjeść, bo zabrali się za nie moi rodzice i chyba baaaaaardzo im zasmakowało, bo zjedli prawie całe :wink:

przez **brulka** » N paź 03 2004, 20:34

Wiesz Misiu tak sobie pomyslalam ze to wlasnie bedzie ten dom :)

A u nas takie spacery to kwestia impulsu :) . A byla dzis piekna pogoda wiec tak sobie szlismy i szlismy... mialo sie skonczyc na obejsciu parku Kosciuszki a doszlismy az do Ciebie :lol:

A My mieszkamy tuz kolo parku Kosciuszki wlasnie, niewiem czy kojarzysz gdzie byl kiedys sklep Billa a teraz jest Elea bo to jakies 200 metrow od naszego bloku. Z okna widzimy stadion AWF-u.

przez **brulka** » N paź 03 2004, 20:39

A co robilas Misiu na stadionie jesli to nie tajemnica :P :?:

Ja bylam niedawno na grzybach i nawet sporo znalazlam :) A potem ugotowalam z nich zupke grzybowa , byla mniam, mniam....

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 20:40

Brulko, spory kawałek dziś zrobiliscie na spacerku :wink:
To juz wiesz, gdzie mieszkam, to zapraszam na kawke jak Was najdzie znów taki "impuls" :wink:
Nie wiem, czy dobrze kojarze, ale to jest ten taki 2 piętrowy bydynek za stadionem, który stoi wzdłuż kościuszki :?: Tam koło niego zawsze sie tramwaj na światłach zatrzymuje na tak długo :?:

przez **mysza26** » N paź 03 2004, 20:43

Ja to tylko muchomorki czerwone z białymi kropkami rozpoznaję 8) No i sklepowe pieczarki :twisted: A szkoda.....bo lubię grzybki

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 20:43

No co Ty, to żadna tajemnica, ja pracuję w klubie sportowym, na stadionie GKSu Katowice. Generalnie prowadzę tam biuro, a na meczach jestem organizatorem - a to oznacza mnóstwo różnych zajeć. Dziś mieliśmy mecz GKS Katowice - Amica Wronki :lol:

A gdzie chodzicie na grzybki ? Bo ja zawsze chodziłam do tych lasów w strone Giszowca, ale tam jakoś tak zdziczało, zarosło :cry: I teraz już tam prawie nie ma grzybów :cry:

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 20:45

Mysza, te czerwone w kropki, to wcale nie trujące, to sa grzybki na zupke dla teściowej :wink:

ŻARTUJE oczywiście :wink:

przez **mysza26** » N paź 03 2004, 20:53

hmmmmm , mówisz :?: :twisted:

przez **brulka** » N paź 03 2004, 20:54

Misiu to masz ciekawe zajecie :D Ale dzis katowice mialy kiepski wynik :?
Moj Marcin byl kiedys sedzia pilki noznej ale to bardzo dawne czasy.

A to nie ten bloczek tylko wczesniejszy :D Taki szary i prowadza do niego schodki z Kosciuszki.

Na grzybach bylam az za Trzebinia bo u moich tesciow :) .
Ale Myszko nie martw sie bo ja zawsze znajduje wszystkie trujace jakie tylko sa w lesie a tylko czasami trafia mi sie jadalny. Tak mniej wiecej w stosunku 1/30 (1 jadalny na 30 trujacych :lol: )
Juz nieraz chcialam przechytrzyc las i wyjsc z domu z zamiarem zbierania muchomorow to wtedy na pewno znalazlabym dobre grzybki.

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 20:55

he he he Myszka, pamiętaj, żeby zupke dobrze przyprawić :twisted:

przez **mysza26** » N paź 03 2004, 20:59

Zupki ponoć wychodzą mi niezłe, teściowa je sobie chwali :twisted:

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 21:00

Fakt, zajęcie bardzo ciekawe i miłe towarzystwo ! Bardzo lubię tam być, pracować, spędzać czas ....
Ja powiem raczej, że nie kiepsi wynik, ale fatalny, poprostu gorzej być nie mogło ... :evil:
A jakim sędzią dokładnie ?? Jakiej klasy ?? Ale widzę że się intersujecie piłka nożną :wink:

Chyba tez się będę musiała wybrać do teściów na grzyby, bo u niech lasy w szwach pękają, ale musielibyśmy jechac do Legnicy, a coś ostatnio nam się nie chce w tamte okolice jechac :wink:

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 21:02

To w takim razie do czasu będzie chwalić Twoje zupki :twisted: :wink:

Ps. Kurde, ale mi się przyplątał temacik :twisted:

przez **brulka** » N paź 03 2004, 21:11

Marcin byl sedzia tylko rok na papierze wlasciwie, a teraz tego zaluje :( . Zdawal egzamin w Katowicah a potem go przeniesli do Olkusza ze wzgledu na miejsce zamieszkania i w ten oto sposob nie przesedziowal zadnego meczu.

A pilka interesujemy sie troche ale za to z motoryzacji jestesmy niezli :wink (oj ale to slowo dziwnie brzmi)

przez **mysza26** » N paź 03 2004, 21:16

Misia, temacik ekologiczny :wink:
Pozdrawiam cieplutko i chyba do jutra :wink:

przez **Misia27** » N paź 03 2004, 21:19

Brulko, szkoda troszke, że nie wykorzystał papierka .... Ale co tam, jest tyle innych ciekawych zajeć :wink:

OK, ja juz puszczam do kompa mojego zniecierpliwonego meżą, a sama robię pyszną herbatke i zmykam się grzac do łozia ...

Życzę Wam dobrej nocki i kolorowych snów :)

papa

przez **brulka** » N paź 03 2004, 21:23

Dobranoc dziewczynki :P Slodkich snow.
Dobrze ze mam w domu koce zeby sie ogrzac i meza oczywiscie :wink:

przez **anulkac** » N paź 03 2004, 22:32

Hi, hi Brulka a ja urodziłam się 2 dni przed tobą :D Z tego co się orientuję to nawet jesteśmy z jednego rocznika. Co przygotujesz na urodzinową imprezkę? Ja lubię robić za każdym razem coś innego i teraz od kilku dni myślę co upichcić. Tymczasem chyba udam się na nocny spoczynek bo dzisiaj byłam w pracy i tak bolą mnie stopy, że nie wiem gdzie je mam wsadzić. Jutro też do pracy a potem znowu 2 dni wolnego.
Pozdrówki dla ślązarek :lol:
Ania i Szymon(2.01.2004)

przez **brulka** » N paź 03 2004, 22:58

Anulkac ja nic nie przygotowuje bo nie bede miec zadnych gosci. Chyba ze przyjada moi rodzice ale wtedy mama na pewno przywiezie mi torcik :)

przez **brulka** » N paź 03 2004, 22:58

A jestem z rocznika '77 :D

przez **anulkac** » N paź 03 2004, 23:05

No to dobrze mi się wydawało z tym rocznikiem 77. To w takim razie jestem 2 dni starsza :lol: . Ja mam trochę gości zaproszonych więc muszę ich ugościć. Będą nasi przyjaciele, ciocie, teście, rodzice i siostra ze swoim facetem. Mam trochę czasu to może cos wymyślę. Twoja Asiunia jest śliczniutka.
Ania i Szymon(2.01.2004)

przez **mysza26** » Pn paź 04 2004, 07:13

Dzień dobry wszystkim :D
Widzę dziewczyny, ze szykują imprezki :wink: jeszcze kilka dni i .....

Forum noworodek.pl

Mamy ze Slaska (obecne i przyszle) :)))

Kto przegląda forum