przez Patysia » Pt lut 03 2006, 13:21
Cześć!
No i cieszę się, ze u Ciebie ok i mały rośnie, co prawda ta moja gwiazda zwolniła trochę z wagą ale i tak 37tydzień i 3113. Właściwie jest wsszystko ok tyle, ze muszę brać leki na nadciśnienie bo mi oszalało w tej ciąży i bywa powyżej 170/100. Niewątpliwie przyjełam leki z radością bo wyobraż sobie, ze prawie całą noc spałam ale piszą o wielu skutkach ubocznycvh mam nadzieję, ze nic mnie nie dotknie. No ale najważniejsze by małej nie zaszkodziło-trochę sie tego boję). Mam jednak nadzieję, że ta ciąża nie potrwa już zbyt długo i nie będziemy brały tego leku zbyt długo. Podobno szyjkę mam skróconą i miękką ale rozwarcia nie ma- toteż może być róznie albo niebawem albo wcale nie. Na ktg się dziwią, że taka ruchliwa, wiesz,że prawie cały czas robi uniki od tego czujnika, kopie, wierci się i serducho słychać bardzo sporadycznie i cicho-no ale pracuje dobrze.
No a jak tam balik u synusia?
Pozdrawiam pa,pa