przez sliffka » Wt maja 02 2006, 12:59
No same porównajcie początek, środek i zakończenie:
Niemcy już nie chcą, by Polki rodziły w ich szpitalach. Tamtejsze kasy chorych zdecydowały w zeszłym tygodniu, że nie będą płacić za porody cudzoziemek
Do tej pory wszystkie rozliczenia odbywały się na podstawie EKUZ. Niemieckie szpitale dostawały od swoich kas chorych pieniądze za wszystkie polskie pacjentki, które miały kartę (w praktyce - za wszystkie, bo może ją mieć każdy polski ubezpieczony). Zbiorczy rachunek za Polki był potem wystawiany naszemu NFZ-owi. Teraz koszty porodów będą rozliczane jedynie na podstawie dodatkowego formularza E-112.
Koszur nie ukrywa, że nowy przepis służy interesowi Funduszu, bo koszty, jakie ten ponosi za porody za granicą, wielokrotnie przewyższają te polskie.
Za poród fizjologiczny w kraju NFZ płaci 1100 zł. Jeśli Polka urodzi w Niemczech - za to samo płacimy 4 razy więcej - 1,5 tys. euro. W ciągu dwóch ubiegłych lat za leczenie Polaków w Niemczech Fundusz zapłacił prawie 1,9 mln zł, w tym za pobyt w szpitalach 1,57 mln zł.
I ciekawe dlaczego niemiecki FZ wydał taki przepis, sami zapewne na to nie wpadli....
Pewnie w przyszłym tyg będzie można zadzwonić do Schwedt i dowiedzieć się jak wygląda to wszystko w rzeczywistości...
<a href="http://lilypie.com"><img src="http://b3.lilypie.com/TE8fp2.png" alt="Lilypie 3rd Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>"
<img src="http://www.nwn.sztab.pl/beczka.jpg" /></a>