Boje sie porodu :(

Moderatorzy: extreme, saba79

Boje sie porodu :(

Postprzez xznatalia » Cz sty 19 2006, 19:09

Jestem mloda osoba. Mam 19 lat, ciaza jak mozna sie domyslec nie byla zaplanowana, ale stalo sie. Jestem w 6 miesiacu. Z biegiem czasu moje obawy jednak sie poglebiaja. Czytalam wiele pism, ksiazek... ale w zadnym nie moge sie dowiedziec jak naprawde wyglada porod. Jestem przerazona :( Boje sie bolu, boje sie cierpenia, boje sie ze nie wszystko pojdzie jak powinno, boje sie ze zostane sama z bolem i sama z soba, ze nie bedzie odpowiedniej opieki. Nie mam z kim o tym porozmawiac, nie mam kogo zapytac. Prosze napiszcie mi jak to wyglada czy mozna zaplacic za znieczulenia? Gdzie lekarze zakladaja szwy i po co? Czy podczas porodu cialo az tak mocno peka....? :(((((( Mam tyle obaw.... Boje sie stanu po porodzie, calego pologu, calej meczarni. Boje sie ze nie poradze sobie.... jedyna nadzieja jest moj chlopak, ktory wspiera mnie jak moze. Dziewczyny pomozcie... odpowiedzcie na moje pytania... opiszcie mi caly ten przebieg porodu....
Avatar użytkownika
xznatalia
 
Posty: 4
Dołączył(a): Cz sty 19 2006, 18:43

Postprzez mama z Koszalina » Śr lut 22 2006, 15:11

czesc.ja mialam prawie21 lat jak urodzilam Wiki.powiem ci tak ja i byc moze nie uwierzysz rodzilam bez bolu.naprawde.rodzilam 9,5 godz.poczatkowe skurcze wogole nie bola ale je czuc.z biegiem czasu nasilaja sie i sa czestsze i troche mocniejsze.najgorsze sa te przed samym urodzeniem ale naszczescie nie trwaja za dludo gdzies do pol godz.jak juz bedziesz miala rozwarcie 8cm to juz mozesz rodzic a juz wtedy nie musisz sie za bardzo martwic.parcie nie boli.a jak glowka wyjdzie to koniec roboty bo reszta cialka wychodzi bez problemu.jezeli porod bedzie sie przedluzal to popros o oksytocyne kroplowke naskurczowa.po niej porod nastepuje szybko.
jezeli chodzi o opoieke to nie wiem jak jest w waszym szpitalu ale u nas jest pelno lekarzy przy rodzacej.
za znieczulenia chyba sie placi nie wiem musisz sama zapytac.
szwy sa zakladane wtedy jak rozcinaja ci no wiesz ale to nic nie boli zreszta tak szybko to przecinaja ze nie zauwazysz.a jak zszywaja to daja ci najpierw glupiego jasia i tez nic nie boli.
ja wiem czy cialo az tak peka moze troche.
oj stan po mporodzie nie jest latwy to jest chyba najtrudniejsze.
ciagle leci ci krew i to duzo bedziesz ciagle sie przebierac.bardzo latwo zlapac jakas chorobe ja zlapalam.jestes bardzo zmeczona po parciu bo parcie zabiera ci wszyskie sily.mowie ci zaden facet nigdy nie byl bardziej wykonczony niz kobieta po parciu.na 3 dobe zbiera ci sie tzw nawal mleczny tzn bardzo duzo mleka w piersiach.wtedy jak najczesciej karm dziecko bo piersi wtedy bardzo bola albo odciagaj pokarm jak dziecko nie da rady a pewnie nie da.no i oczywiscie nieprzespane noce.wiesz bedzie najlepiej dla ciebie i moze to troche brutalne jak dziecko bedziesz wciskac na sale noworodkow.wtedy odpoczniesz a dziecko beda ci przywozic na karmienie.ja zaluje ze tak robilam po paryu dniach dopiero.
a jak juz wyjdziesz ze szpitala to powiedz mamie zeby ci pomagala i CHLOPAK TEZ ZEBY SIE NIE ROZBESTWIL!
A TERAZ WEZ SOBIE TO DO SERCA!!!CO CI TERAZ NAPISZE.
mowilam ze mnie nie bolalo.a wiec byc moze tak bylo bo robilam cos co zalecila moja dawna szefowa.otoz jak czulam kazdy nawet ten najmniejszy skurcz tzn jak czulam ze sie zbliza i juz byl bralam gleboki oddech nosem a raz buzia.i tak caly czas czulam nadchodzacy skurcz to odrazu bralam gleboki oddech.im mocniejsze skurcze tym glebszy oddech.musisz tak robic.skupiaj sie na oddechach i nie mysl o skurczach.druga bardzo wazna rzecz to NIE BADZ SPIETA!jak bedziesz to po tobie!im wieksze spiecie tym wiekszy bol.musisz byc rozluzniona caly czas i nie panikowac.wiem ze to trune ale naprawde mozna tak zrobic.pewnie myslisz sobie"latwo mowic"ale ja tez tak myslalam.i wlasnie tak postepuj a byc moze zaoszczedzsz bolu a moze go zlikwidujesz.wiesz jak bedzie male dziecko to pewnie tak.jak jeszcze masz tytania to napisz domnie a ja ci odpowiem.moj mail ulawisnia@o2.pl POWODZENIA
Avatar użytkownika
mama z Koszalina
 
Posty: 7
Dołączył(a): Wt lut 21 2006, 19:51

Postprzez toga » Pt lut 24 2006, 10:14

poczytaj watek " opisz swoj porod" dziewczyny opisuja tam jak to przezywaly. Ale pwoei mci jedno , ze matczyna milosc jest tak silna e zniesie kazdy bol. Glowa do gory... :D jak zobaczysz swoje malenstwo i poczujesz je na brzuszku to zapomnisz nie tylko o bolu ale i o coalym swiecie :D nie boj sie:)
<a href="http://www.suwaczek.pl/"><img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/e68bace813.png"></a>
Avatar użytkownika
toga
 
Posty: 948
Dołączył(a): Śr lis 24 2004, 01:00
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez marcia » Pt mar 03 2006, 11:27

Mozna zapłacic za znieczulenie w Policach jest na zadanie koszt to 500zł warunek rozwarcie 4cm nie wieksze niz 7 ,bo potem sie juz nie opłaca choc jesli bedziesz chciał to tez podadza.Poczatkowe bole sa naprawde do wytzrymania mi zaczeły si o 21 ,a o 6 rano nie wieziąłm czy to bole porodowe czy nie mimo ,ze to był 2 prod potem jak sie nasiliły to dotałam zoo przy partych troszke bolaął ,ale gdybym była naicnana bo byłby mniejszy i ta faza ,by sie skrociła wiec u ciebie pojdzie szybcjei ,bo pierwszy porod przeqznie nacinaja.Naciecie nic nie boli szy cie tez nie jedynie potem bedzie bolałąo krocze przy siadaniu ,ale z czasem sie zagoi .naprawde nie taki diabeł straszny jak go maluja.Pozdrawiam i trzymam za ciebie kciuki :D
Avatar użytkownika
marcia
 
Posty: 16005
Dołączył(a): Wt mar 09 2004, 01:00
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Zachodnio-Pomorskie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 12 gości