przez DZIUBAS » Pt paź 12 2007, 14:14
Nasza Maja bardzo chętnie leży na brzuszku robi wszelkie wygibasy fikołasy ale pupy do góry nie raczy podnieść....wiec też chyba lipa z raczkowania.Poza tym Maja nie jest wynoszona,potrafi długo poleżeć,przeturlać całą podłogę i pobawić swoimi zabawkami.ładnie juz siedzi i umie się przewracać,nie wali głową w podłogę w razie upadku.A najbardziej jestem dumna.... mówi i robi papa.W ogóle słodki z niej śmiechot.
Zaglądnęłam na styczniówki i mam sentyment do Lucyny,bo u jej dziewczynki ,prawie w identycznym wieku jak u mnie...może kiedyś tam się do Was wproszę ale tymczasem podczytuję 8)
Miłego dnia pomimo pogody!!!!
Mam na stanie dwie myszki i kocura...myszki słodkie...kocur...hm...też