przez tessa » Cz wrz 06 2007, 10:45
Moja córcia skończyła kilka dni temy 2 latka. Do tej pory byłam z nią w domu. Chciałabym jednak wrócić do pracy, bo łatwiej nam będzie poradzić sobie finansowo. Od kilku dni mała chodzi do żłobka (na kilka godzin, odbieram ją po obiedzie) i ... tutaj zaczyna się problem, bo ona nie chce tam chodzić... . Jak tylko się obudzi, mówi "Nie chcę żłobka, chce mamą domku", "żłobek dobry nie". Płacze przy oddawaniu i jak po nią przychodzę... w trakcie pobytu też. Panie ze żłobka mówią, że nie płacze cały czas i że tak się zachowują dzieci... ale wydaje mi się, że chcą mnie tylko uspokoić. Córeczka odrzuca wszystko, co kojarzy jej się ze żłobkiem: nie chce ubrać rzeczy, w których była w żłobku, nie chce spacerować uliczką, która prowadzi do żłobka... . Zaskoczyło mnie to, bo moje dziecko jest bardzo samodzielne, łatwo nawiązuje kontakty z rówieśnikami, uwielbia bawić się z innymi dziećmi - codziennie kilka godzin spędzamy na placu zabaw, więc wydawało mi się, że polubi żłobek... Wdzięczna byłabym tym mamom, które miały podobne przeżycia za informacje jak sobie poradziły. Zastanawiam się też czy jest w Krakowie żłobek, w którym rodzice mogą zostawać na początku z dziećmi. Proszę o adresy takich miejsc.