Domi Wikula nadal piersiowa? Ile ma już ząbków? Doszło coś do tych 4?
U nas cisza... Dalej bez zębów ale krzyczy niemiłosiernie jak mu dziąsło da popalić. Palcem wyczuwalny ząb jest tak,że sama najchętniej bym go wyjęła. Lekarz powiedział,że kwestia chwili
Ale tak mi mówią od czerwca, więc w ani słowo nie wierzę!!
Do tego jeszcze pacan stwierdził,że już powinnam się zdecydować na odstawienie go od piersi, bo czas ku temu najwyższy... Bo jego zdaniem może być tak,że Hubert się nie najada... Tylko jak ma się nie najadać siedmiomiesięczniak skoro waży na bank ponad 9kg i nie wydaje się jakby był niedożywiony... Przychrzanił się też do mojego nadciśnienia,że tabletki które biorę nie nadają się do użytku na dłuższą metę... Ale jakoś innych jeszcze w miarę bezpiecznych dla matki i dziecka dla kobiet w ciąży i karmiących nie wymyślili
Więc w myślach gówniarzowi kazałam się gonić
Hubercik jest już mobilny!! Jeszcze sam nie siada ale posadzony siedzi. Za to już nie można go w jednym miejscu położyć bo wiadomym jest że w parę sekund później znajdzie się dokładnie tam, gdzie jest tylko jego interesująca rzecz. Nie mogę go utrzymac przy rozbieraniu w łazience na półce-koniecznie chce wsadzić paluchy do kontaktu!! No gigant! Wsuwa bułki i chleb... Niedawno opanował kaszę w butelce bo do tej pory wchodziło mu wszystko tylko łyżeczką i piersią
Wiem,że nie powinnam się z tego cieszyć, ale kilka imprez przed nami, w tym pierwsza już za tydzień w sobotę i Hubercik będzie musiał się zadowolić mleczkiem z butli
Mam nadzieję,że nie będę musiała się awaryjnie z balu ewakuować