pracuje w przedszkolu
w maluchach żaden to problem, jeśli chodzi o rówieśników. w tym roku w maluchach miałam dziewczynkę co nie trawiła spódniczek. mama ja ubierała a ta zaraz po śniadaniu chciała żeby jej zanieść do szafki
po jakimś czasie mama dała spokój z zakładaniem i mała latała w samych rajstopkach i dla nikogo to nie był problem. teraz pod koniec roku śmiga w spódniczkach i tylko porównuje czy jej się najładniej kręci
tak samo po leżakowaniu ... rajstopy to żaden kłopot. nawet jak sama nie umie to przy innych dziewczynkach które umieją szybko się nauczy. a Panie zawsze pomogą. dla mnie nie jest zrozumiałe że nie.
w starszych grupach dzieci już zwracają uwagę że ich rówieśnik jest w samych rajstopkach i to może być przykre dla dziecka. ale już taka dziewczynka w II grupie raczej sama z siebie polubi spódniczki, szczególnie te kręcące się lambadówki
hahaha
jeśli masz wątpliwości to zakładaj jej getry i po kłopocie
ps. chłopcy w maluchach to też nie nowość ze latają w rajstopkach, choć ja swojemu zakładałam spodenki. a w zimie żeby w szatni nie było ściągania rajstop i zakładania skarpetek
zakładałam mu getry lub fajowskie kalesony moro
polecam kilka par dresów dla chłopaków bo dużo bawia sie samochodami .. czyli na kolanach. mój miał kilka takich przedszkolnych par ze zawsze go w nie przebierałam bo lepsze jeansy czy sztruksy zaraz były poprzecierane na kolanach
polecam
http://www.allegro.pl/item663473999_tej ... r_122.html