Wychowując dziecko trzeba być świadomym, że odpowiadamy także za to jakie nawyki żywieniowe po nas przejmie. Z jednej strony żyjemy w czasach gdzie półki sklepowe uginają się od różnego rodzaju produktów. Niestety może to nam dać błędne przedświadczenie o tym, że mamy świadość tego co jemy. W praktyce to często mamy nawet problem ze zrozumieniem składu danego produktu spożywczego, tyle tam jest napakowane substancji zaczynających się na "E". Moim zdaniem należy naszym dzieciom pokazać inną, zdrowszą drogę. Szukanie alternatyw dla słodyczy wcale nie jest takie trudne bo sklepach ze zdrową żywnością np.
www.delikatesyzdrowo.pl możemy znaleźć zamienniki w postaci suszonych owoców, orzechów czy miodu (zamiast cukru do herbaty). Tym sposobem w dłuższej perspektywie wszyscy na tym zyskamy